Geograficzny środek Europy, w zależności od metody pomiaru, wypada w Suchowoli, koło Białegostoku, nieopodal Torunia, pod Wilnem na Litwie albo na terytorium: Niemiec, Austrii, Słowenii, Czech, Słowacji, Rumunii, Ukrainy lub Białorusi. Niezależnie od tego, bezsporny pozostaje fakt, że Polska leży w środku kontynentu. Od setek lat przez nasz kraj przebiegają szlaki komunikacyjne z północy na południe, ze wschodu na zachód.
Atuty mamy na pewno
- Z uwagi na położenie geograficzne, umożliwiające świadczenie usług tranzytowych pomiędzy wschodem a zachodem oraz na relatywnie niskie koszty obsługi, a także wysoką jakość obiektów magazynowych, Polska jest obecnie strategicznym państwem na europejskiej mapie branży logistycznej - mówi Bartosz Kuta, kierownik działu rozwoju firmy Fiege Polska.
Ale czy teraz potrafimy wykorzystać to właśnie położenie geograficzne w równym stopniu, jak kiedyś, na miarę własnej epoki, umieli wykorzystać to nasi przodkowie?
- Mamy oczywiście atuty, ale obawiam się, że wykorzystujemy je w mniejszym stopniu niż posiadająca podobne zalety, choć przecież znacznie mniejsza Słowacja - deklaruje Mieczysław Olender, prezes firmy PCC Rail.