Kary za nieszczelność

Domy maklerskie i TFI nie są zabezpieczone przed praniem brudnych pieniędzy

Publikacja: 30.07.2007 08:40

Instytucje finansowe wciąż mają problemy z wdrożeniem procedur zapobiegającym praniu brudnych pieniędzy. W pierwszym półroczu tego roku Generalny Inspektorat Informacji Finansowej (komórka Ministerstwa Finansów) przeprowadził dziewięć kontroli w domach maklerskich i funduszach inwestycyjnych. W ośmiu podmiotach stwierdzono, że procedury zapobiegające praniu pieniędzy "nie są zgodne z obowiązującym stanem prawnym".

Sporo obowiązków

Chodzi o przepisy ustawy "o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu". Nakazują one instytucjom, takim jak banki, fundusze czy domy maklerskie rejestrować i informować GIIF o każdej transakcji, której wartość przekracza 15 tys. euro (w niektórych przypadkach - jak np. w kasynach - pułap jest niższy). Ta sama ustawa wymusza także na instytucjach finansowych ciągły monitoring w celu wykrycia nietypowych transakcji. Nakłada także obowiązek stosowania specjalnych procedur i szkoleń pracowników.

Będą kary administracyjne

Do tej pory Generalny Inspektor nie miał wielkiego wpływu na to, czy firmy działające na rynku kapitałowym stosują się do wymogów. W poważnych wypadkach naruszeń GIIF mógł jedynie zawiadamiać prokuraturę. Teraz to się zmieni. Ministerstwo Finansów kończy bowiem pracę nad nowelizacją ustawy. Wprowadzi ona możliwość nakładania kar pieniężnych. Podstawą wymiaru będzie ułamek przychodu danej instytucji. - Nie zależy nam na drakońskich stawkach, ale na świadomości, że stosowanie procedur zapobiegających praniu brudnych pieniędzy jest obowiązkowe - zastrzega Piotr Prokopczyk, dyrektor Departamentu Informacji Finansowej w resorcie. Oprócz tego projekt zmian zawiera wiele propozycji usprawniających procedury monitorowania transakcji.

Mimo wielu szkoleń i specjalnego podręcznika stworzonego w GIIF, wiele podmiotów wciąż ma trudności z dostosowaniem się do wymogów. Uchybienia dotyczą m.in. braku osób odpowiedzialnej za monitoring transakcji (w 2006 r. obowiązku tego nie wypełniły np. Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych "Skarbiec" czy Beskidzki Dom Maklerski, w tym roku dwie inne kontrolowane firmy). W pierwszym półroczu 2007 r. trzech z dziewięciu kontrolowanych nie rejestrowało wszystkich ponadprogowych transakcji. Brakowało także szkoleń pracowników.

Nieprzygotowani duzi i mali

Inspektorat na razie nie ujawnia, które instytucje nie dopełniły obowiązków w tym roku. Takie informacje znajdują się jedynie w raporcie za 2006 r. Okazuje się, że procedury szwankowały nawet w dużych firmach - m.in. w PKO BP i ING Banku Śląskim. Co w takiej sytuacji planuje GIIF? - W ubiegłym roku rozpoczęliśmy analizę, jakie instytucje i jakie typy transakcji niosą największe ryzyko i podejrzenie prania brudnych pieniędzy. Stąd m.in. kontrolujemy podmioty działające na rynku kapitałowym. Zamierzamy dalej to robić. Będziemy także wracać do skontrolowanych firm, by zobaczyć, czy zastosowały nasze sugestie i zmieniły sposób działania - mówi P. Prokopczyk. Sam jednak nie uważa, że sytuacja jest dramatyczna. - Owszem, są liczne uchybienia i nieprawidłowości. Specyfika transakcji na rynku kapitałowym jest jednak inna niż na rynku bankowym, cechuje je mniejsza przewidywalność i szybkość realizacji. Domom maklerskim i funduszom trudniej więc informować o każdej mającej się odbyć transakcji podejrzanej. Jednak obowiązek musi być realizowany - mówi dyrektor.

Na razie GIIF zablokował w tym roku trzy rachunki inwestycyjne, na których znajdowało się w sumie 250 tys. zł. Inspektorat zdecydował także o blokadzie dwóch rachunków bankowych podejrzanych instytucji finansowych (zgromadzono na nich 1 mln zł).

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy