Poniedziałkowa sesja przyniosła szukanie dna korekty wywołanej kryzysem na rynku kredytów hipotecznych w Stanach Zjednoczonych i globalnym wzrostem awersji do ryzyka. Powolne odbudowywanie wartości wspólnej europejskiej waluty wobec dolara, jak i stopniowe umacnianie się złotówki, zarówno wobec euro, jak i USD, wskazuje na powrót do sytuacji sprzed półtora tygodnia w kwestii zaufania inwestorów. Wartości giełdowych indeksów cofnęły się w wyniku ostatniej przeceny do przełomu maja i czerwca. Wyjątek stanowi tu indeks mWIG40 - koszyk średnich spółek notowanych na warszawskim parkiecie od początku roku rósł dużo szybciej od reszty rynku, przez co teraz traci znacznie więcej. Jednak nawet przecena tych spółek powinna się wkrótce zatrzymać. Najbliższy poziom wsparcia stanowi linia 50-proc. zniesienia Fibonacciego fali wzrostów trwającej od początku marca do końca czerwca, znajdująca się na wysokości 4890 pkt. Cofnięcie się do tego poziomu przywróciłoby roczną skalę wzrostów mWIG40 do poziomu zbliżonego do wielkości wzrostów pozostałych indeksów. Silne odbicia pozostałych indeksów rokują powrót rynku do wzrostów, jednak już nie tak dynamicznych jak poprzednio. Inwestorzy uśpieni wcześniej stabilnymi i szybkimi wzrostami po ostatnich spadkach bardzo szybko oprzytomnieli - rynek coraz lepiej panuje nad emocjami. Wraz z rosnącą awersją do ryzyka, odczuwalną także na naszym rynku, inwestujący na giełdzie - także zarządzający TFI, będą zwracać większą uwagę na otoczenie rynku i fundamentalne podstawy do wzrostów. Świadczy o tym nie tylko skala przeceny na mWIG40, ale także zwiększenie korelacji między bazą na rynku terminowym i zachowaniem WIG20. Indeks blue chipów obronił przez większość dnia wsparcia na poziomie 3700 punktów, ale tym razem przy dodatniej bazie na dalszych seriach kontraktów terminowych i ujemnej na najbliższej, po raz kolejny spadł tuż poniżej tego poziomu. Wszelkie zmiany bazy jako odniesienia są bardzo szybko dyskontowane na rynku kasowym przez wahanie co do utrzymania obecnego poziomu i ewentualnego kierunku zmian w najbliższym czasie, bo we wzrosty w przyszłości nikt nie wątpi.

PARKIET