Walka o KNF nabiera coraz szybszego tempa

Publikacja: 04.08.2007 10:15

Co dalej z Komisją Nadzoru Finansowego? - takie pytanie można coraz częściej usłyszeć od uczestników rynku. Zapowiedziana dymisja wiceprzewodniczącego KNF Marcina Gomoły oraz zamieszanie związane z wynoszeniem poufnych dokumentów z Ministerstwa Finansów mogą rodzić niepokój o dalsze losy tej instytucji.

Ewentualne odejście M. Gomoły (odpowiadał w KNF za piony: prawno-legislacyjny, nadzoru rynku kapitałowego oraz rozwoju rynku finansowego) byłoby dla przewodniczącego Stanisława Kluzy sporym ciosem. Swojego zastępcę zna jeszcze z czasów liceum i darzy go dużym zaufaniem. Zupełnie inne relacje są między szefem KNF a drugim wiceprzewodniczącym - Iwoną Dudą. Powszechnie wiadomo, że jest to osoba z otoczenia byłego wiceministra finansów i autora programu gospodarczego PiS - Cezarego Mecha. Jej kariera rozpoczęła się na dobre w listopadzie 2005 roku, kiedy została dyrektorem Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego w Ministerstwie Finansów. We wrześniu 2006 r. I. Duda otrzymała zadanie zorganizowania Urzędu KNF. S. Kluza nie mógł w takiej sytuacji nie wybrać jej na wiceprzewodniczącą. Przydzielił jej pion nadzoru ubezpieczeniowego i emerytalnego.

W ostatnich miesiącach okazywało się jednak, że szereg decyzji związanych z tymi rynkami podejmować musi sam M. Gomoła. I. Duda często bowiem korzystała z urlopów i zwolnień. Absencję I. Dudy można było zaobserwować m.in. na konferencji z okazji pierwszych stu dni KNF. Wiceprzewodnicząca na ten czas wzięła jednodniowy urlop. Nie zabrakło jej jednak podczas kluczowego głosowania nad zatwierdzeniem Jaromira Netzela na prezesa PZU w grudniu 2006 r. To właśnie głos I. Dudy przesądził o pozytywnej opinii KNF (głosy rozłożyły się w proporcji 4: 3, przeciw kandydaturze głosowali Kluza i Gomoła oraz wiceszef NBP Jerzy Pruski). Wiceprzewodnicząca nie podała podobno żadnych argumentów za swoją decyzją. To zirytowało szefa KNF.

Do eskalacji konfliktu doszło w kwietniu tego roku. S. Kluza zdymisjonował wówczas Pawła Pelca - dyrektora pionu nadzoru nad ubezpieczeniami i jednego z najbliższych współpracowników C. Mecha. Oficjalnie podaną przyczyną był "trudny charakter" dyrektora. Od tego czasu przewodniczący sam nadzorował pion ubezpieczeń.

Ostatnio KNF ma sporo pracy nad zasadami tworzenia zakładów emerytalnych i wypłat środków z OFE. Teoretycznie należy to do kompetencji I. Dudy. W praktyce przygotowanie stanowiska Komisji i współtworzenie projektu ustawy nadzorowali M. Gomoła i S. Kluza. Jak się dowiedzieliśmy, dla wiceprzewodniczącego taka sytuacja nie była do przyjęcia. Czarę goryczy przelał opublikowany niedawno przez MF projekt ustawy opóźniającej o pięć lat połączenie nadzorów: finansowego i bankowego. Zgodnie z jego treścią, wszyscy wiceprzewodniczący stracą swoje stanowisko po wejściu ustawy w życie. Dodatkowo pojawić ma się kolejny wiceprzewodniczący KNF, wyznaczony przez prezesa banku centralnego.

W tym kontekście łatwiej zrozumieć, dlaczego szef Komisji tak szybko zareagował na opisaną w "Gazecie Wyborczej" próbę wyniesienia dokumentów przez urzędnika Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego MF. Według przewodniczącego, można mówić w tym przypadku o złamaniu tajemnicy bankowej, gdyż w materiałach znajdowały się akta Komisji Nadzoru Bankowego. S. Kluza poprosił także o wyjaśnienia swoją zastępczynię. Co podejrzewa - tego nie udało nam się w piątek ustalić.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy