Tylko korekta, po której nastanie kontynuacja hossy? Powrót do normalności? Czy już początek bessy? Przez niespełna sześć tygodni WIG spadł o 7,35 proc., mWIG40 o 13,9 proc., sWIG80 o 11,2 proc. Wszystkie pozostałe indeksy również odnotowały spadki, niekiedy dwucyfrowe.
Niepewna sytuacja na giełdzie rzuca cień wątpliwości na efektywność dotychczasowych planów inwestycyjnych. Przemija czas, w którym giełda przynosiła satysfakcjonujące zyski, niemal bez względu na to, w akcjach których spółek zostały ulokowane pieniądze. Nadchodzi era rozwagi i przemyślanych strategii.
O tym, jak dobrze inwestować dzisiaj, w warunkach giełdowych odmiennych od tych, do jakich przyzwyczaiły nas ostatnie miesiące, rozmawiamy z ekspertami: Emilem Szwedą z Open Finance, Bartoszem Wrotniakiem z Xelion. Doradcy Finansowi oraz Pawłem Majtkowskim z Expandera.
Każdy ze specjalistów proponuje nieco inną konstrukcję portfela, który miałby być dzisiaj tworzony. Jest jednak element wspólny: nie więcej niż 40 proc. ulokowane w akcjach. Pozostałą część Emil Szweda proponuje przeznaczyć na rynek pieniężny - złotówkowy i walutowy. Bartosz Wrotniak radzi lokować w nieruchomości i produkty strukturyzowane. Paweł Majtkowski dobrych inwestycji upatruje zarówno w rynku pieniężnym, jak i nieruchomościach.
W piątek 14 z 15 indeksów warszawskiej giełdy poszło w dół. Proponowane przez ekspertów portfele inwestycyjne są ostrożne.