Zmiana przepisów o zapobieganiu praniu brudnych pieniędzy

Instytucje finansowe mogą zapłacić krocie Rząd chce, aby instytucje, które nie stosują procedur pozwalających wykryć pranie brudnych pieniędzy, traciły do 3 proc. przychodu. Mieć się na baczności muszą banki, ubezpieczyciele, domy maklerskie czy fundusze

Publikacja: 09.08.2007 07:22

Ministerstwo Finansów chce zaostrzyć obowiązujące od 2001 r. przepisy ustawy o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu środków z nielegalnych źródeł oraz finansowaniu terroryzmu. Jak już donosiliśmy, rząd zamierza wprowadzić kary administracyjne dla instytucji, które nie prowadzą rzetelnie rejestrów transakcji przekraczających 15 tys. euro lub nie przekazują informacji o podejrzanych przelewach do Głównego Inspektora Informacji Finansowej (jednostka ulokowana w MF).

Kara jak dla TP

Zaskakująca okazać się może wielkość kary. Zgodnie z opublikowanym wczoraj projektem nowelizacji, opłata wyniesie do 3 proc. rocznych przychodów danego podmiotu. Resort będzie miał dość dużą dowolność przy jej ustalaniu. "Minister uwzględnia zakres naruszenia, dotychczasową działalność instytucji obowiązanej oraz jej możliwości finansowe" - czytamy w projekcie. MF zastrzega, że 3-proc. pułap to analogia do kar z prawa telekomunikacyjnego i może być jeszcze zmieniony w trakcie konsultacji projektu ustawy.

Banki mogą dużo zapłacić

Najwięcej pracy z raportowaniem do GIIF mają banki. Wydawało się, że robią to dobrze, z uwagi na długoletnie doświadczenie z informowaniem Narodowego Banku Polskiego, a po 1997 r. - Generalnego Inspektora Nadzoru Bankowego. Ale w siedmiu bankach z ośmiu kontrolowanych w 2006 r. GIIF wykrył naruszenia procedur. Problem dotyczył nawet tak dużych podmiotów, jak PKO BP czy Bank Ochrony Środowiska. To oznacza, że kary mogą być spore. Tylko w pierwszym półroczu przychód największego polskiego banku, liczony jako suma wyniku z działalności bankowej i pozostałych przychodów netto, wyniósł 3,39 mld zł.

Kontrole GIIF pokazują też, że kłopoty z procedurami mają także domy maklerskie i fundusze inwestycyjne - z uwagi na złożoność transakcji, jakie obsługują.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy