Rekord zagrożony

Fred Goodwin, dyrektor generalny Royal Bank of Scotland (RBS), nie wyklucza obniżki ceny za ABN Amro

Publikacja: 13.08.2007 08:33

Imponująca wartość zadeklarowanych w tym roku transakcji fuzji i przejęć, sięgająca rekordowych 3,17 biliona dolarów, może zostać skorygowana w dół. Według firmy konsultingowej KPMG International, może nawet spaść poniżej poziomu z ubiegłego roku.

Gwałtowna wyprzedaż na rynkach akcji sprawiła, że warunki niektórych głośnych transakcji trzeba będzie negocjować na nowo. Wymieniane są takie firmy, jak TXU Corp, SLM Corp, First Data czy holenderski bank ABN Amro. - Nie sądzę, aby wielkie transakcje były zagrożone. Zmienia się tylko dynamika - zapewnia Robert Profusek, szef dzialu fuzji i przejęć w nowojorskiej firmie Jones Day.

Lepszych warunków domagają się w szczególności fundusze private equity, które bazując na tańszych i łatwo dostępnych kredytach obiecały wysokie premie udziałowcom kupowanych spółek.

Spółka Home Depot, właściciel sieci supermarketów budowlanych, już zapowiedziała, że może obniżyć cenę sprzedawanej właśnie firmy transportowej grupie funduszy private equity. Warunki transakcji uzgodniono w czerwcu. Cadbury Schweppes, właściciel marki E. Wedel, opóźni sprzedaż aktywów.

Kurs akcji TXU, teksańskiej firmy energetycznej, od końca maja obniżył się o kilkanaście procent, do ok. 60 dolarów, a fundusz Kohlberg Kravis Roberts & Co obiecał, że za każdy walor zapłaci 69,25 USD.

SLM (Sallie Mae), udzielająca pożyczek studentom, od tegorocznego szczytu notowań straciła 17 proc. (47,11 USD za akcję). Uzgodniona cena transakcji wynosi 60 dolarów. Mniejszy spadek ceny (do 29,13 USD) dotknął First Data, za której papiery Kohlberg Kravis Roberts& Co w kwietniu zadeklarował 34 dolary.

W Europie największe emocje budzą losy ABN Amro, największego banku w Holandii, o którego przejęcie zabiegają trzeci brytyjski bank Barclays i jego mocniejszy krajowy konkurent Royal Bank of Scotland, wspomagany przez hiszpańskiego Santandera i belgijsko-holenderskiego Fortisa. Wartość ofert wynosi 65,4 mld euro i 71,2 mld euro. Obie te pule powiększyły tegoroczną statystykę fuzji i przejęć.

W piątek akcje ABN Amro poleciały w dół 11 proc., bo inwestorzy wystraszyli się, że do tego największego przejęcia w historii bankowości może nie dojść. Na rynku spekulowano, że Barclays może wycofać swoją ofertę, a Fortis nie będzie w stanie zapłacić 24 mld euro za przejmowane aktywa ABN Amro. Tom McKillop, przewodniczący rady nadzorczej Royal Bank of Scotland, powiedział, że nie sądzi, aby zamieszanie na rynkach akcji zaszkodziło transakcji. Fred Goodwin, dyrektor generalny RBS, jednak nie wyklucza, że cena oferowana za ABN Amro zostanie obniżona.

Bloomberg

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy