"Wzrosty w Warszawie to efekt lepszych nastrojów w USA, ale ich rozmiar i tak robi wrażenie" - powiedział analityk DM BZ WBK Tomasz Jerzyk.
"Teraz wszystko zależy od USA. Interwencje przeprowadzone przez Fed przywróciły równowagę na rynku, ale wydaje się, że początkowy entuzjazm topnieje. Mimo to otwarcie było na plus" - ocenia Jerzyk. Na otwarciu indeksu Dow Jones Industrial Average zyskał 0,0597%.
Innym czynnikiem, który będzie miał wpływ na indeksy jest kulminacja sezonu wyników. Dziś jedyną spółką z indeksu WIG20, która traciła był Lotos. Spółka paliwowa przedstawiła wyniki, które rozczarowały rynek, ale na razie większość firm pokazuje dobre raporty. Akcje PKN Orlen podskoczyły w poniedziałek o 3,77%, a PGNiG o 2,16%.
Negatywnym bohaterem dnia był Elektrim. Jego akcje straciły 17,22%, po tym jak zarząd spółki złożył w piątek wniosek do sądu o ogłoszenie upadłości z możliwością porozumienia z wierzycielami.
Pomimo tego, że na rynku dzieje się dużo, średnie dzienne obroty w tym tygodniu będą prawdopodobnie niższe niż zwykle ze względu na krótszy tydzień pracy.