Czech kandyduje na szefa MFW

Rosyjskie ministerstwo finansów oficjalnie zgłosiło kandydaturę Josefa Tosovsky?ego na dyrektora wykonawczego funduszu

Publikacja: 23.08.2007 08:13

Na tydzień przed upływem terminu zgłaszania kandydatur na stanowisko szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego pojawiło się nowe nazwisko. Nie można wykluczyć, że cała dyskusja na ten temat rozpocznie się od nowa.

Wczoraj Rosja oficjalnie zaproponowała, by szefem MFW został Josef Tosovsky, były prezes czeskiego banku centralnego. Przyjął on tę nominację, ale jego biuro odmówiło wszelkich komentarzy, a sam Tosovsky do końca tygodnia jest w służbowej podróży.

Wielki zaszczyt

Wydał jednak oświadczenie, w którym stwierdza, że jest dla niego "wielkim zaszczytem kandydowanie na najwyższe stanowisko w MFW". Wyraził też zadowolenie z tego, że jego kandydatura "spotkała się z pozytywną reakcją ministrów finansów i szefów banków centralnych w wielu krajach wszystkich regionów".

Oświadczenie rosyjskiego ministerstwa finansów nie precyzuje, jakie inne kraje poparły kandydaturę Tosovsky?ego. Określa jedynie tego 57-letniego technokratę "jako odpowiedniego człowieka, we właściwym miejscu i czasie". Tosovsky z wykształcenia jest ekonomistą. Czeskim Bankiem Narodowym kierował w latach 1993-1997 i ponownie od 1998 do 2000 r. Jest bliskim współpracownikiem Vaclava Havla, który w czasie kryzysu politycznego w 1997 r. powierzył mu stanowisko premiera w tymczasowym rządzie. Obecnie kieruje Instytutem Stabilizacji Finansowej w Szwajcarii, który jest oddziałem Banku Międzynarodowych Rozliczeń (BIS).

"Przeprowadziliśmy szerokie konsultacje wśród kolegów z innych krajów i jesteśmy przekonani, że większość z nich popiera ideę wyboru dyrektora wykonawczego funduszu na zasadach konkurencji" - stwierdza oświadczenie rosyjskiego ministerstwa finansów.

Jedyny rywal

Tosovsky jest od wczoraj jedynym oficjalnym rywalem byłego francuskiego ministra finansów Dominique Strauss-Kahna, którego kandydaturę wysunął rząd w Paryżu, a poparło ją 27 państw członkowskich Unii Europejskiej. Sekretarz Skarbu Stanów Zjednoczonych Henry Paulson też określił Strauss-Kahna jako "mocnego" kandydata do kierowania funduszem.

Inicjatywa Rosji odzwierciedla pragnienie dużych krajów rozwijających się przełamania utrzymującej się od 60 lat zasady dwubiegunowości, na podstawie której Europa Zachodnia obsadza stanowisko szefa MFW, a w gestii Stanów Zjednoczonych pozostaje wybór prezesa Banku Światowego.

Już nie wróci wątek polski

Stanowisko szefa MFW zwolni się w październiku, a batalia o jego obsadzenie zaczęła się w lipcu. Wkrótce po zgłoszeniu rezygnacji przez Rodrigo de Rato, reformator węgierskich finansów Laios Bokros na łamach "Financial Times" napisał, że w uznaniu zasług Polski dla przemian w Europie szefem MFW powinien zostać Leszek Balcerowicz lub Marek Belka.

Polski rząd, mimo że żaden z obu profesorów nie jest jego ulubieńcem, otwarcie nie sprzeciwił się, ale oświadczył, że poprze którąś z tych kandydatur, jeśli ktoś zgłosi ją oficjalnie. Miało do tego dojść na posiedzeniu ministrów finansów Unii Europejskiej. Przed tym posiedzeniem spotkali się jednak ministrowie ze strefy euro i przyjęli kandydaturę Strauss-Kahna. Pozostali zgodzili się. Wczoraj nasze Ministerstwo Finansów nie skomentowało rosyjskiej inicjatywy.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy