Od dobrego przepływu informacji w firmie wiele zależy. Menedżer ds. komunikacji ma za zadanie, by za słowami poszły czyny. Na jego barkach spoczywa budowanie zaangażowania, identyfikacja z firmą, wspieranie realizacji strategii, dbanie o relacje pracownicy-zarząd.
Dlatego za jego umiejętności pracodawcy są skorzy słono płacić. Nierzadko to na nim spoczywa trudne zadanie przekazania informacji o zmianach np. restrukturyzacji bądź reorganizacji firmy. Menedżer ma do wykorzystania cały zestaw narzędzi i kanałów komunikacji. Problem w tym, że często są one zaniedbywane. Gazetka firmowa ukazuje się raz na pół roku, a w internecie na wewnętrznej stronie firmy wiszą informacje sprzed roku. Dlatego pracownicy do nich nie zaglądają, bo szybciej dowiadują się o nowinach z korytarzowych plotek niż od specjalistów odpowiedzialnych za komunikację wewnętrzną. Ile złego mogą poczynić korytarzowe doniesienia, nie trzeba nikogo przekonywać.
Czym zatem powinien zająć się menedżer ds. komunikacji? To przede wszystkim partner zarządu, który ma pomóc mu przekazać ważne dla przedsiębiorstwa informacje.
Do partnerstwa trzeba dwojga
Zarząd też musi być przekonany o wadze komunikacji. O roli danej funkcji w firmie świadczy miejsce, jakie przydziela się jej w strukturze firmy. Przede wszystkim ważne jest to, komu podlegają realizatorzy tej funkcji - czy na przykład raportują bezpośrednio do prezesa zarządu. Niestety, w wielu polskich przedsiębiorstwach nadal nie ma odrębnych komórek odpowiedzialnych za komunikację wewnętrzną. Jeśli już jest, to zgodnie ze światowym trendem powołuje się je w ramach działów personalnych bądź public relations.