Mimo że słowacka niskokosztowa linia lotnicza cały czas generuje straty, to inwestorzy pozytywnie przyjęli opublikowane wyniki kwartalne. W piątek kurs SkyEurope wzrósł na GPW o 0,9 proc., do 11,25 zł (akcje są notowane również na giełdzie w Wiedniu).
W III kwartale roku obrotowego 2006/2007 (zaczyna się w październiku) strata netto była jednak znacznie mniejsza niż przed rokiem. Od kwietnia do czerwca przewoźnik był na minusie 5,1 mln euro (16,5 mln euro w III kwartale roku 2005/2006). Narastająco przez dziewięć miesięcy tego roku obrotowego spółka poniosła 37,6 mln euro straty netto (50,1 mln euro rok wcześniej).
Prognozy podtrzymane
Zarząd słowackiej firmy utrzymuje, że w tym roku uzyska dodatnią EBITDA (zysk operacyjny z uwzględnieniem amortyzacji). Dodatkowo twierdzi, że w IV kwartale będzie zysk operacyjny. Na razie spółka w raporcie za III kwartał może pochwalić się 3,2 mln euro zysku EBITDA (7 mln euro straty przed rokiem). Narastająco po dziewięciu miesiącach jest jednak 13,5 mln euro straty. Z kolei zysk operacyjny od kwietnia do czerwca tego roku był na minusie 5,2 mln euro (14,5 mln euro w III kwartale roku 2005/2006).
Na lepsze wyniki wpłynęła poprawa efektywności działania. Przychody w przeliczeniu na miejscokilometr (przychody podzielone przez liczbę miejsc w samolocie na pokonanym dystansie) w III kwartale tego roku zwiększyły się o 5,5 proc. Koszty obniżyły się o 6,9 proc.