We wrześniu członkowie zarządów i rad nadzorczych spółek zachowywali się pasywnie. Z wyliczeń "Parkietu" wynika, że w ubiegłym miesiącu kupili akcje swoich firm zaledwie za blisko 3 mln zł. Dla porównania, w sierpniu tego roku wydali na ten cel ok. 80 mln zł.
Z osób wymienionych z imienia i nazwiska najwięcej we wrześniu (około 500 tys. zł) zapłacił Paweł Jamorski, przewodniczący rady nadzorczej Bytomia. Można się spodziewać, że informacje dotyczące problemów na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych i słabsza koniunktura na giełdzie powstrzymały innych insiderów od większej aktywności.
Jedna duża transakcja
Po stronie sprzedających również widoczne był0 wyczekiwanie na rozwój wydarzeń na naszej giełdzie i na świecie. Wprawdzie w minionym miesiącu insiderzy sprzedali papiery za łącznie ponad 81 mln zł (42 mln zł w sierpniu), to jednak decydujące znaczenie miała tutaj tylko pojedyncza transakcja.
Małgorzata Wiśniewska, przewodnicząca rady nadzorczej Hydrobudowy Włocławek, sprzedała ponad 113 tys. akcji (około 4 proc. kapitału) za ponad 69 mln zł. Papiery kupowały instytucje finansowe, które już dużo wcześniej były zainteresowane objęciem walorów. Dzięki transakcji poprawiła się także płynność akcji spółki.