Tauron określa cele

Z energetycznej mapy Polski znika Energetyka Południe. Pojawia się za to Tauron Polska Energia. Debiut na GPW i wielkie inwestycje - to obietnice spółki i resortu skarbu

Była Energetyka Południe teraz jest Tauron Polska Energia - zmianę marki ogłosiły wczoraj ministerstwo skarbu i zarząd spółki. W skład tego drugiego w branży pod względem wielkości holdingu włączono Południowy Koncern Energetyczny, Enion, EnergiaPro i Elektrownię Stalowa Wola.

Tak utworzona państwowa grupa dysponuje prawie 30 procentami polskich zasobów węgla kamiennego i wytwarza prawie 20 proc. zużywanej w kraju energii elektrycznej. Aktywa grupy są obecnie wyceniane na prawie 17 mld złotych. Ale wartość ta ma mocno rosnąć.

Będzie byczy wzrost?

- W momencie debiutu giełdowego chcemy osiągnąć kapitalizację przekraczającą 24,5 mld złotych - mówi Janusz Grudziński, wiceprezes Taurona. Kwota ta jest symboliczna, ponieważ pozwoliłaby przekroczyć rekordową w historii kapitalizację, jaką w chwili wejścia na giełdę osiągnęło PKO BP. Nie wiadomo tylko, kiedy dokładnie debiut Taurona miałby nastąpić. Możliwe, że pod koniec przyszłego lub na początku 2009 roku. Prywatyzacja skonsolidowanej grupy miałaby nastąpić w dwóch transzach, przy czym w IPO znalazłby się 10-15-proc. pakiet akcji pochodzących z nowej emisji. Krok ten jest uzależniony od decyzji ministerstwa skarbu, więc w przededniu wyborów sprawa staje pod znakiem zapytania. Niezależnie od tego prezes spółki Joanna Strzelec-Łobodzińska zakłada, że Tauron będzie w stanie zainwestować 30 mld złotych w ciągu 15 lat. Na co miałyby iść te pieniądze?

Trzeba stawiać nowe bloki

Głównie na odbudowę mocy bloków wytwarzających energię elektryczną i utrzymanie ich na poziomie obecnych ponad 5000 MW. Docelowo moce te miałyby wzrosnąć do 7-8 tys. megawatów. Drugim rozwijanym pionem działalności wytwórczej mają być systemy ciepłownicze. Moce te będą rozbudowywane prawie dwukrotnie. Spółka przejęła niedawno EC Tychy i PEC Katowice. Około 10 mld zł pójdzie na sieci dystrybucyjne. Wszystkie te nakłady mają być możliwe dzięki reorganizacji grupy i tzw. efektowi synergii. Dzięki wzrostowi efektywności spółka chce w ciągu kilku lat zwiększyć rentowność z obecnych 4 do 9 procent (to w Europie standard).

Na razie jednak spółka przymierza się do emisji obligacji zamiennych na akcje w ramach pre-IPO. Emisja warta 3-4 mld złotych może nastąpić już na początku 2008 roku.

CEZ wita na boisku i zaprasza do gry

Na wczorajszej konferencji, na której grupa Tauron przedstawiła swoje plany, obecny był Martin Roman, prezes CEZ-u.

Oficjalnie powitał spółkę na energetycznym boisku (w Polsce CEZ kontroluje Elektrownię Skawina i elektrociepłownię ELCHO i interesuje się rozwojem działalności w naszym kraju).

Czy najwięksi gracze w branży będą rozgrywać konkurencyjny mecz? Na to sportowe porównanie trzeba patrzeć w kilku wymiarach. Cztery państwowe grupy energetyczne obejmują większość rynku, a trudno mówić o konkurencji między spółkami należącymi do jednego właściciela. Z drugiej strony widać, że prywatny i zagraniczny kapitał nie będzie próżnować.