Złoty utrzymuje się wobec euro około poziomu 3,7700. Uwaga inwestorów skupiona jest więc na rynku EUR/USD. Trzymają oni obecnie ogromne krótkie pozycje w dolarze. Ten fakt w zasadzie nie miał znaczenia, dopóki trwał trend i dolar się osłabiał. Staje się jednak coraz bardziej istotnym czynnikiem, gdy przyszedł czas stabilizacji i wzrosło prawdopodobieństwo korekty. Zbliżające się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego oraz dane o nowych miejscach pracy w gospodarce amerykańskiej, mogą generować zmienność i pewnie to zachęciło część graczy do redukcji pozycji. Kurs EUR/USD spadł w ciągu dnia do 1,4150. Strefa zleceń stop-loss nie została jednak naruszona. Wśród londyńskich traderów, którzy trzymają książki zleceń, panuje opinia, że znajduje się ona poniżej poziomu 1,4130. Dopiero pokonanie tego poziomu powinno więc uruchomić mechanizm grawitacji i zwiększyć prawdopodobieństwo zmiany krótkoterminowego trendu. Materializacja takiego scenariusza dobrze wpisywałaby się w techniczny obraz kursu dolara wobec złotego, który dotarł do dolnego ograniczenia linii trendu.

Bank Pekao