Raport miesiąca

Publikacja: 05.10.2007 09:45

Powoli zbliża się najważniejsza chwila tego tygodnia - pierwszy piątek miesiąca, godzina 14.30. To najczęściej o tej porze publikowany jest raport o stanie rynku pracy

w USA. Składa się nań sporo informacji, ale najważniejszą zawsze jest jedna - o ile zmieniła się liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Inaczej mówią, czy wzrosła czy tez spadła liczba zatrudnionych. Ta liczba skupia

w sobie kilka informacji potrzebnych do oceny sytuacji makroekonomicznej. Po pierwsze, jest to przejaw zwiększającej się bądź kurczącej się skłonności pracodawców do zatrudniania nowych pracowników, a więc jest jawnym sygnałem, co pracodawcy sądzą o najbliższej przyszłości

i swoich szansach w walce

z konkurencją. Po drugie, zmiany

w zatrudnieniu pozwalają

w przybliżeniu ocenić przyszłe tendencje w konsumpcji. Przy rosnącym zatrudnieniu, czyli polepszającej się sytuacji ludności, wzrasta ochota na konsumpcję, co pozwala z optymizmem patrzeć

w przyszłość. W obecnej sytuacji mamy tendencję właściwie odwrotną. Piątkowy raport ma nam powiedzieć, czy sytuacja zdaniem pracodawców jest już tak zła,

że decydują się oni na zwolnienia pracowników. Na razie wiemy,

że wyhamowany został przyrost miejsc pracy. Ostatnie miesiące sygnalizowały spadek tego przyrostu, a pamiętny ostatni raport pokazał nawet, że zatrudnienie już nie rośnie. Podstawowe pytanie brzmi, jakie będą kolejne ruchy. Obecnie oczekuje się, że powoli narastać będzie presja na redukcję zatrudnienia. Już teraz ma ona miejsce w sektorze finansowym,

a w szczególnie w tych działach, które związane były z obsługą rynku kredytów subprime. Oczywiście cierpią wszystkie gałęzie gospodarki, które mają większe lub mniejsze związki

z rynkiem nieruchomości

mieszkalnych. Spadek liczby miejsc pracy, jaki został ujawniony w poprzednim raporcie był

dla rynku sporym zaskoczeniem. Wprawdzie osłabienie wzrostu

sygnalizowały publikowane dwa dni wcześniej raporty Challengera i ADP, ale spadku nikt się nie spodziewał. Teraz oczekiwania ponownie są dość wysokie, bo oficjalna prognoza mówi o wzroście o ok. 100 tys. Jeśli ta prognoza się potwierdzi to i tak rynek pracy

należy uznać za słabnący, gdyż średnia miesięczna wzrostu

zatrudnienia będzie spadać. Tym razem środowe raporty nie są znacząco gorsze, w więc tak dużego zaskoczenia już nie będzie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy