"Wierzymy, że nowy kanał spotka się z dużym zainteresowaniem, a co za tym idzie - będzie zarabiał dużo pieniędzy, jeśli nie zarobi wystarczająco dużo, to będziemy do niego dopłacać, bo uważamy, że warto" - powiedział Sojka podczas konferencji prasowej.
Podkreślił, że kanał religia.tv ma być częścią szerszej oferty platformy cyfrowej "n", co oznacza, że nie będzie on w najbliższym czasie dystrybuowany w inny sposób. Wyjątkiem będą poszczególne programy kanału, które mogą znaleźć się na platformie Onet.tv.
Sojka poinformował, że nowy kanał będzie pokazywał reklamy. Nie chciał precyzować celów biznesowych, ani dotyczących oglądalności kanału.
"Wstępne zainteresowanie reklamodawców jest duże, ale najpierw chcemy im pokazać gotowy produkt w akcji, a dopiero potem zbierać reklamy" - deklarował Sojka.
Według szefa nowego kanału księdza Kazimierza Sowy, religia.tv będzie adresowana głównie dla ludzi młodych i będzie poświęcona wpływowi religii na życie codzienne. W ramówce znajdą się też programy poświęcone innym religiom. Jednym z pierwszym punktów programu wyemitowanych w poniedziałek był dokument poświecony polskim członkom kościoła grekokatolickiego.