Tak drogiej ropy jeszcze nie było. Do wczorajszego skoku notowań - do ponad 85 dolarów za baryłkę - przyczyniły się przede wszystkim spekulacje
dotyczące zaognienia konfliktu na granicy turecko-irackiej
oraz raport OPEC, z którego wynika,
że poza tym
kartelem produkcja surowca spada.