Wiele wskazuje na to, że sądowe akta Elektrimu dają odpowiedź na pytanie o właścicielskie powiązania konglomeratu i Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Z raportów publikowanych przez giełdową spółkę (od 21 sierpnia w upadłości) można było do tej pory wyczytać jedynie, że gros papierów PAK-u, które kiedyś należały bezpośrednio do Elektrimu, stanowi część majątku wehikułu inwestycyjnego Embud. Oprócz papierów elektrowni, Embud ma także większościowy pakiet udziałów spółki Port Praski, a pośrednio - także nieco ponad 37 proc. papierów Rafako.
Mobilny wehikuł
Embud od 2003 roku kilka razy zmieniał właściciela: najpierw był nim Elektrim, potem Inwestycje Polskie (firma Zygmunta Solorza-Żaka, przewodniczącego rady nadzorczej Elektrimu), a w tym roku udziały Embudu przejęła zarejestrowana na Cyprze spółka Darimax. Zarząd Elektrimu nie ujawnił nigdy, skąd wzięła się ta firma. Deklarował kilka razy, że Darimax należy do grupy Elektrimu.
Darimax jest w Mega
Z sądowych akt wynika, że nadzorca sądowy konglomeratu wie na ten temat więcej. W odpowiedzi na pismo koncernu Vivendi i jego firmy zależnej Elektrim Telekomunikacja (domagali się działań procesowych kwestionujących skuteczność kilku transakcji, w tym dotyczących PAK-u) Józef Syska wskazał, że Darimax jest firmą zależną spółki Mega Investments. Udzielając odpowiedzi Francuzom, powołał się na dokumenty i informacje uzyskane od zarządu giełdowego konglomeratu.