Kolejowy boom sprzyja Axtone

Producent zderzaków chce skorzystać na wzroście rynku kolejowego w Unii oraz zdobyć kontrakty w Indiach i Chinach

Publikacja: 18.10.2007 08:33

Grupa Axtone, do niedawna funkcjonująca pod nazwą Kamax, zamierza w tym roku zwiększyć przychody o 20 proc., a jeszcze bardziej zysk operacyjny. W 2006 roku obroty wyniosły 182,8 mln zł, a wynik operacyjny 14,3 mln zł.

Pociągi znów atrakcyjne

Axtone jest producentem zderzaków i systemów łączenia wagonów - głównie dla kolejnictwa. Połowa sprzedaży jest realizowana na innych niż polski rynkach Unii Europejskiej.

- Mamy tam do czynienia z renesansem kolei. Obserwujemy ogromny wzrost popytu na wagony towarowe. Odwraca się bowiem trend, że transport drogowy dominuje nad kolejowym. Niemcy, Austria czy Szwajcaria kupują coraz więcej wagonów - powiedział prezes Axtone Marcin Kowalczyk. Dodał, że kilkunastoprocentowy (rocznie) wzrost rynku w Unii Europejskiej może się utrzymać przez 3-5 lat.

Bliższy i dalszy Wschód

Axtone stara się o zdobycie kontraktów za wschodnią granicą. W ciągu trzech, czterech lat zamierza przynajmniej podwoić sprzedaż do Rosji - we wrześniu spółka uzyskała stosowne certyfikaty. Według szacunków prezesa Kowalczyka, obecnie sprzedaż do Rosji wynosi około 5 mln USD (13,1 mln zł) rocznie.

Jako interesujący i perspektywiczny rynek prezes wymienił Indie. Tamtejsze koleje zapowiedziały już, że w ciągu dekady zmodernizują 30 tys. wagonów pasażerskich. Axtone we wrześniu otrzymał zamówienie na dostawę na tamtejszy rynek zderzaków do 225 wagonów. Wartość kontraktu wyniosła 2 mln USD (5,2 mln zł).

W przyszłym roku Axtone może otrzymać certyfikat otwierający dostęp do rynku wagonów towarowych w Chinach. Teraz firma sprzedaje w Państwie Środka zderzaki do ciężkich lokomotyw i metra.

Giełda nie jest priorytetem

Axtone w nowej strukturze, która powstała z połączenia polskiej spółki Kamax i niemieckiej grupy Keystone, działa od niespełna dwóch lat. Firma osiągnęła już efekty synergii dotyczące produkcji i polityki handlowej.

Axtone zamierza finansować dalszy rozwój z kredytów. Nie wyklucza jednak debiutu giełdowego, np. gdyby miało dojść do przejęcia, na które potrzebne byłyby pieniądze. Na razie jednak spółka analizuje, czy bardziej opłacalne są akwizycje, czy rozwój organiczny. W Unii są trzy przedsiębiorstwa konkurujące z Axtone, które mogłyby zostać przejęte, jednak ich wielkość to zaledwie jedna piąta grupy Axtone.

Debiut giełdowy może być też sposobem wyjścia z inwestycji funduszu Advent, który kupił Axtone w styczniu 2006 roku.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku