Pod lupę nadzorcy trafiły kolejne reklamy funduszy

KNF sprawdza rzetelność reklam funduszy z oferty PKO oraz Commercial Union

Publikacja: 18.10.2007 08:45

Komisja Nadzoru Finansowego nie zwalnia tempa i dalej walczy z nierzetelnymi reklamami funduszy inwestycyjnych. Po upomnieniu, jak dotąd, siedmiu TFI, zainteresowała się kolejnymi dwoma: Commercial Union i PKO. Towarzystwa, które nie wpadły jeszcze w sidła KNF, próbują wszelkich sposobów, by się przed nimi uchronić.

CU i PKO pod lupą Komisji

KNF obecnie sprawdza rzetelność reklamy PKO/CS Strategicznej Alokacji SFIO oraz reklamy funduszu parasolowego Commercial Union FIO. W pierwszym przypadku uwagę nadzorcy zwróciły billboardy oraz materiały prasowe i internetowe, a w drugim - billboardy i sierpniowe reklamy prasowe.

PKO TFI o tym, że Komisja jest w trakcie badania rzetelności reklamy funduszu z jego oferty, dowiedziało się od nas. - Nic mi o takim postępowaniu nie wiadomo, dlatego trudno mi je komentować - mówi Paweł Klimiuk, rzecznik PKO TFI.

- Przedstawiciele KNF przekazali nam swoje uwagi ustnie - mówi natomiast Tymoteusz Paleczny, wiceprezes CU TFI. Dodaje, że podstawowe uwagi dotyczyły widoczności tzw. noty prawnej na jednym z billboardów na peronie metra w Warszawie. W odpowiedzi CU przedstawiło argumenty przemawiające za tym, że nota prawna była wystarczająco czytelna.

Nieszczęśliwa siódemka

Rozpoczynając walkę z wprowadzającymi w błąd reklamami, w czerwcu Komisja ukarała trzy towarzystwa: BZ WBK AIB, Millennium oraz Union Investment. KNF wydała wówczas decyzję, nakazującą wycofanie reklam oraz zamieszczenie sprostowań na stronach internetowych. Wszystkie trzy TFI decyzję Komisji wykonały. Gdyby tego nie zrobiły, nadzorca nałożyłby na nie kary pieniężne.

W drugim podejściu, w sierpniu, KNF w ten sam sposób ukarała cztery kolejne towarzystwa: BPH, Investors, KBC oraz SKOK. Wszystkie cztery TFI wciąż jeszcze mają czas na odwołanie się od decyzji Komisji, jednak - na razie - żadne z nich tego nie zrobiło.

Zarzuty KNF zazwyczaj dotyczyły graficznych rozwiązań (np. rozmiaru czcionki, koloru liter), które, zdaniem nadzorcy, uniemożliwiały klientowi swobodne zapoznanie się z treścią reklamy. W efekcie informacja o ryzyku inwestycyjnym czy braku gwarancji powtórzenia historycznych wyników w przyszłości mogła łatwo umknąć uwadze odbiorcy reklamy.

Byle tylko nie narazić się KNF

TFI, które nie znalazły się jeszcze w kręgu zainteresowania Komisji, próbują na wszelkie sposoby nie narazić się nadzorcy. Noble Funds jeszcze w czerwcu (KNF zasady rzetelnych praktyk reklamowych określiła 3 lipca, jednak wcześniej zdążyła ukarać trzy pierwsze TFI) zmodyfikowało swoje materiały reklamowe.

Pioneer Pekao na początku tego tygodnia ruszył z drugą w bieżącym roku kampanią reklamową. W obu przypadkach kampania dotyczy nowego produktu, a zatem o historycznych stopach zwrotu siłą rzeczy się nie wspomina. Jeszcze inną strategię stosuje Legg Mason. Prowadzi jedynie kampanie wizerunkowe - odwołuje się do walorów samego towarzystwa, słowem nie wspominając przy tym o konkretnych produktach z oferty.

ING z kolei w mediach nie reklamuje funduszy wcale. - Postawiliśmy na reklamę na poziomie dystrybutorów - mówi Leszek Jedlecki, prezes ING TFI.

Komisja widzi efekty

Chociaż zdecydowana większość przedstawicieli rynku krytykowała wymogi zawarte w uchwale KNF z 3 lipca, zarzucając im zbyt dalece posuniętą restrykcyjność oraz dostrzegając ryzyko, że reklama przestanie spełniać swoją funkcję, Komisja dostrzega efekty swoich działań. - Od kar ważniejsze jest to, że praktyka rynkowa się zmieniła. Dostrzec to można na przykładzie ostatniej telewizyjnej reklamy funduszy Arka - twierdzi Łukasz Dajnowicz, rzecznik Komisji. - Komisji Nadzoru Finansowego udało się uporządkować reklamy funduszy. Poprawia się świadomość TFI, że nierzetelna reklama obraca się przeciwko samym firmom - dodaje.Jak się okazuje, BZ WBK AIB rzeczywiście stworzyła nową reklamę Arki pod kątem wytycznych KNF. - Obecny sposób prezentacji informacji o ryzyku inwestycyjnym w reklamie Arki wynika z uchwały KNF z 3 lipca - mówi Leszek Kasperski, dyrektor sprzedaży i marketingu BZ WBK AIB TFI.

Które TFI (lub instytucje finansowe oferujące fundusze) wydały najwięcej pieniędzy

na reklamy?

W 3 kwartałach 2006 roku W 3 kwartałach 2007 roku

BZ WBK BZ WBK

PIONEER PEKAO PKO

PKO PIONEER PEKAO

UNION INVESTMENT KBC TFI

PZU PZU

BPH COMMERCIAL UNION

KBC BPH

FORTIS BANK AIG

DEUTSCHE BANK PBC OPERA

SEB INVESTORS

Źródło: Expert-Monitor

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy