Pierwsza sesja tego tygodnia, jak i ostatnia
poprzedniego, przyniosły spadki notowań surowców. Ropa z dostawą w grudniu taniała wczoraj w Nowym Jorku nawet o 2,6 proc. i kosztowała mniej
niż 85 USD za baryłkę, kontrakty na dostawy miedzi straciły prawie 2 proc. i były notowane najniżej od września zeszłego roku, a ceny kukurydzy
zjechały w Chicago o przeszło 2 proc. Mogą być dwa powody, dla których inwestorzy postanowili wyjść z rynku. Albo realizują tylko zyski, po tym
jak surowcowy indeks CRB Futures, grupujący kontrakty na 19 najważniejszych surowców z giełd