Na początku lat 90., gdy przemysł podupadł, wraz z nim padały gigantyczne, budowane w XIX i na początku XX wieku fabryki. Stare przędzalnie, browary i elektrownie świeciły pustkami. Nikt nie miał pomysłu, co z nimi zrobić. Nie było pieniędzy ani na ratowanie przemysłowych zabytków, ani nawet na ich zabezpieczanie. Złomiarze załatwiali resztę. Metalowe elementy trafiały do skupów, a ceglane ruiny straszyły w centrach wielu miast. Na szczęście pod koniec dekady coś drgnęło. Starymi halami fabrycznymi zainteresowali się artyści i biznesmeni. Postanowili oni zabytkowe, choć bardzo zaniedbane, przestrzenie wykorzystać do nowych zadań - wprowadzić tam instytucje kulturalne, centra szkoleniowe, obiekty turystyczne i rekreacyjne.
Jednym z pierwszych zaadoptowanych do nowych funkcji obiektów był Szyb "Wilson" (I i II). Był częścią kopalni Wieczorek, której początki sięgają 1826 roku. Szyb zaczęto drążyć w 1864 roku, w 1899 roku wybudowano zakład przeróbczy "Wilson". W 1997 roku zaprzestano wydobycia węgla w jego rejonie. Od 1998 roku pomieszczenia budynków nadszybia wykorzystywane są do celów ekspozycyjnych i biurowych. Swoją siedzibę ma tam powstała w 2001 roku Galeria Szyb Wilson, która gościła wystawy m.in. Lecha Kołodziejczyka, Jana de Weryhy-Wysoczańskiego i Galerii Bezdomnej.
Dziedzictwo łódzkiego króla bawełny
w nowej aranżacji
Po Katowicach przyszła kolej na inne miasta. Najbardziej spektakularny przykład dobrego wykorzystania starych fabrycznych obiektów stanowi otwarta z wielką pompą w maju zeszłego roku łódzka Manufaktura (pisaliśmy o tym szeroko w "Parkiecie"). XIX-wieczne budynki imperium łódzkiego króla bawełny - Izraela Poznańskiego -przekształcono w nowoczesne centrum kultury rozrywki i handlu. Na 27 hektarach (12 fabrycznych hal plus brama wjazdowa) powstały dwupoziomowa galeria handlowa, multipleks, biura, hotele. Dzięki staraniom francuskiej firmy Apsys architektura starych fabrycznych budynków odzyskała świetność, a oprócz przedsięwzięć czysto komercyjnych znalazły tu swoje miejsce m.in. Muzeum Historii Miasta Łodzi, Muzeum Nauki i Techniki dla dzieci oraz filia Muzeum Sztuki (ze stałą ekspozycją sztuki współczesnej). Manufaktura ma też własną komunikację - na dwustumetrowym odcinku kursuje stylizowany na zabytkowy tramwaj.