Rząd w Pradze sprzeda mniej niż 7 proc. akcji

Publikacja: 31.10.2007 07:20

Dokończenie w tym roku kolejnego etapu prywatyzacji koncernu energetycznego CEZ nie jest dla rządu w Pradze celem strategicznym - powiedział Ivan Fuksa, czeski wiceminister finansów, a zarazem członek rady nadzorczej firmy. Według niego, w związku ze znacznym wzrostem kursu akcji spółki prawdopodobne jest, że władze sprzedadzą mniej jej papierów, niż zaplanowane wcześniej 7 proc.

Przypomnijmy, że decyzję o rozpoczęciu kolejnego etapu prywatyzacji CEZ-u gabinet premiera Mirka Topolanka podjął w marcu tego roku. Celem miało być zdobycie 31 mld koron (prawie 4,2 mld zł), które już wcześniej zapisano w budżecie Czech na 2007 r. z przeznaczeniem na budowę dróg. Gdy rozstrzygano o tym, ile papierów koncernu energetycznego trzeba sprzedać, kurs CEZ-u na giełdzie w Pradze wahał się w okolicy 900 koron, czyli nieco ponad 12o zł. Od tamtego czasu akcje spółki podrożały o ponad 50 proc. i w tym tygodniu osiągnęły rekord wszech czasów na poziomie 1384 koron (186,7 zł). To z kolei oznacza, że aby pozyskać do budżetu wymaganą kwotę, rząd w Pradze nie musi pozbywać się aż 7-proc. pakietu papierów CEZ-u.

Ivan Fuksa wyraził również opinię, że gdy tylko budżet zgromadzi kwotę 31 mld koron, władze powinny zakończyć proces sprzedaży akcji CEZ-u. Zachowanie ewentualnej nadwyżki w ręku rządu pozwoli mu w przyszłości m.in. pozyskiwać wyższą dywidendę.

Wiceminister finansów nie chciał sprecyzować, kiedy władze mogłyby zatrzymać prywatyzację CEZ-u, ale dał do zrozumienia, że być może wystarczy sprzedaż tylko około 4 proc. papierów spółki.

Dodajmy, że dotychczas w ramach kolejnego etapu prywatyzacji energetycznego koncernu sprzedano na giełdzie w Pradze około 1 proc. jego akcji. Obecnie rząd w Pradze kontroluje około 66,6 proc. kapitału CEZ-u.

We wtorek kurs spółki w Pradze spadł o 1,73 proc. do 1360 koron (183,5 zł), zaś na GPW o 0,32 proc. do 184,9 zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy