Ani PO, ani PSL nie chcą ministerstwa pracy

Publikacja: 08.11.2007 07:39

Zbigniew Chlebowski, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej, w wywiadzie dla TVN 24 powiedział, że pieniądze z otwartych funduszy emerytalnych mogłyby być wypłacane jednorazowo, pod warunkiem że emerytura z ZUS będzie wyższa niż gwarantowane przez państwo świadczenie minimalne. Pomysł skrytykował PSL, przyszły koalicjant PO, oraz liczni eksperci. W rozmowie z nami przewodniczący PO przyznał, że nie jest to oficjalne stanowisko partii, a jego prywatna opinia. - To, jak w przyszłości będzie wyglądał system wypłaty emerytur z OFE, zależy od wyniku rozmów koalicyjnych - powiedział Chlebowski.

Wydaje się jednak, że posłowie Platformy i PSL mają zupełnie odmienne poglądy na kwestie emerytalne. Mieczysław Kasprzak, poseł PSL i ekspert klubu od spraw polityki społecznej, zaznaczył, że jego partia na pewno nie zgodzi się na takie rozwiązanie. - Jestem przeciwnikiem jednorazowej wypłaty pieniędzy z OFE - powiedział. - Nie ma pewności, że wszyscy będą potrafili racjonalnie nimi dysponować, tak aby zabezpieczyć swoją starość. Poza tym świadczenia z OFE będą z czasem stanowiły coraz większą część emerytury, ta z ZUS-u będzie coraz niższa - dodał.

Zdaniem profesora Marka Góry, współautora reformy emerytalnej, pomysł przewodniczącego klubu PO jest nietrafiony. - Emerytury powinny być wypłacane dożywotnio, na zasadzie ubezpieczenia - zaznaczył M. Góra.

Podobnego zdania jest Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan. Uważa, że przypadków, w których emerytura z ZUS wystarczy na godne życie na starość, będzie niewiele. - Na pewno nie można liczyć, że wystarczająca będzie minimalna emerytura, która obecnie wynosi około 600 zł - powiedział.

Jego zdaniem, można rozważyć wypłatę w całości pierwszych świadczeń z OFE, które będą niewielkie ze względu na krótki okres składkowy. - Osobiście jestem jednak przeciwny takiemu rozwiązaniu - przyznał J. Mordasewicz. - System emerytalny powinien być jak najbardziej prosty i jednolity. Nie wiadomo poza tym, czy taka jednorazowa wypłata miałaby dotyczyć tylko kobiet, pierwszych beneficjentek OFE, czy także mężczyzn, którzy zaczną pobierać emeryturę dopiero w 2014 r. - dodał.

Eksperci sądzą, że przygotowany przez poprzedni rząd projekt ustawy o zakładach emerytalnych, a więc tych, które miałyby się zająć wypłatą pieniędzy z OFE, jest do zaakceptowania. Należy wprowadzić jedynie kilka technicznych poprawek. Podkreślają również, że nie ma czasu na pisanie ustawy od nowa. Aby zakłady mogły ruszyć zgodnie z planem (w styczniu 2009 r.), proces legislacyjny powinien się zakończyć najpóźniej w I kwartale 2008 r.

Adam Szejnfeld, poseł PO, nie wykluczył, że przyszły rząd wykorzysta przygotowaną już propozycję ustawy. Za mało prawdopodobne uznał jednak, aby nowy projekt trafił do Sejmu przed końcem roku.

Marek Góra uważa, że dla ustawy nie ma alternatywy, a rząd powinien dołożyć wszelkich starań, aby zdążyć z nią na czas.

Przyszli koalicjanci zapewne zdają sobie sprawę, jak trudne czeka ich zadanie. Jednak ani PO, ani PSL nie nie mają specjalnie ochoty podjąć się tego wyzwania. - Sądzę, że ministerstwo pracy obejmie PSL - powiedział nam Z. Chlebowski.

Janusz Piechociński, wiceprezes klubu PSL, przyznał, że ma kilku ekspertów na to stanowisko, ale wolałby, aby tekę ministra pracy wzięła Platforma.

Zbigniew Chlebowski, przewodniczący klubu PO, proponuje jednorazową wypłatę pieniędzy z OFE. Jego pomysł krytykuje Mieczysław Kasprzak, ekspert od spraw społecznych w PSL.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy