Podczas kilku ostatnich sesji techniczny obraz WIG20 wyraźnie się pogorszył. W poniedziałek indeks przełamał linię trendu wzrostowego obejmującą okres od połowy sierpnia. Sygnał ten nie wyglądał na dostatecznie wiarygodny, ponieważ jeszcze tego samego dnia nastąpiło odbicie od wsparcia w okolicach 3740 pkt. Na wykresie dziennym powstał wtedy mały młotek obrazujący działanie tej bariery. Formacje tego typu mają pozytywną wymowę, co wydawało się w znacznym stopniu niwelować przełamanie linii. Późniejsze odbicie było jednak bardzo słabe. Było to wyraźnie widoczne podczas środowego otwarcia, kiedy to po mocnym odbiciu w USA WIG20 otworzył się na bardzo niewielkim plusie i szybko zaczął spadać. Trend spadkowy trwał niemal do końca sesji, a odbicie w ostatnich minutach notowań było anemiczne i nie zostało potwierdzone przez analogiczny ruch na kontraktach terminowych. Zamknięcie nastąpiło poniżej 3740. Można to uznać za potwierdzenie wcześniejszego przełamania linii trendu wzrostowego.

Na tej podstawie można oczekiwać spadku porównywalnego z amplitudą wahań nad linią, która w ostatnim okresie wynosiła około 150 punktów. Po odjęciu tej wartości od poziomu, na którym nastąpiło przełamanie linii, otrzymujemy docelowy poziom około 3670 pkt. Środowy spadek spowodował też wybicie dołem z nieco koślawej formacji głowy z ramionami. Jej lewe ramię powstało w pierwszej połowie października. Szczyt z 29 października był jej głową, a wspomniane odbicie z ostatnich dni można uznać za prawe ramię. Linia szyi formacji mniej więcej pokrywała się ze wsparciem w okolicach 3740 pkt. Sytuacja wygląda jeszcze gorzej, jeśli weźmiemy pod uwagę dłuższy horyzont czasowy. Bardzo niekorzystne wrażenie robi minimalne przekroczenie lipcowego szczytu pod koniec października, a następnie mocny spadek. Wygląda na to, że rynek był za słaby, by zareagować dalszym wzrostem na pozytywny sygnał, jakim było ustanowienie nowego rekordu. Na tej podstawie trudno oszacować konkretny poziom docelowy, ale długi okres pomiędzy wspomnianymi szczytami oraz amplituda wahań w tym okresie nie wróżą niczego dobrego.

Zespół Doradztwa Inwestycyjnego BM