Roszady w państwowych firmach: idą nowe zasady

Będzie nowy regulamin naboru do władz państwowych spółek - zapowiada PO. Partia nie wyklucza także szybkiej wymiany kadr powołanych przez odchodzący rząd

Publikacja: 09.11.2007 08:13

Nowy rząd wprowadzi regulamin określający zasady wyboru członków zarządów i rad nadzorczych w spółkach z udziałem Skarbu Państwa - zapowiedziała Platforma Obywatelska.

Jakich wymagań można się spodziewać w tym nowym regulaminie? Gotowego projektu do zatwierdzenia przez Radę Ministrów jeszcze nie ma. - Nowe zasady na pewno będą dotyczyły wiedzy, wykształcenia i doświadczenia, którymi będą musieli się wykazać potencjalni kandydaci - mówi "Parkietowi" Zbigniew Chlebowski, szef klubu PO. Dodaje, że nowe zasady wykluczą ze spółek Skarbu Państwa polityków.

Wszystko ma być w internecie

- Jedno z założeń jest takie, aby nabór do rad nadzorczych miał charakter publiczny. Minister skarbu będzie go ogłaszał, później powstanie szeroka lista wszystkich chętnych. Będą oni potem wybierani na tzw. krótką listę kandydatów spełniających wszystkie kryteria. W niektórych istotnych dla gospodarki sektorach szczególnie ważne będzie doświadczenie kandydatów - tłumaczy Aleksander Grad (w kierownictwie PO mówi się, że jest najpoważniejszym kandydatem na ministra skarbu). - Dopiero na podstawie krótkiej listy ministerstwo będzie dokonywało wyboru nadzorców - dodaje.

Aleksander Grad wyjaśnia, że wprowadzenie tych zmian będzie wymagało w miarę szybkiej zmiany w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji. Później rozważana jest tzw. szeroka nowelizacja tych przepisów, aby wprowadzić nowe reguły nadzoru właścicielskiego.

Z wypowiedzi działaczy PO wynika nie tylko to, że we władzach państwowych spółek nie znajdą pracy nowe osoby związane ze światem polityki. Z zarządów i rad państwowych firm mają też zniknąć ludzie, którzy już wcześniej znaleźli się w nich z nadania politycznego. Czy to oznacza, że rząd PO i PSL weźmie się od razu za czyszczenie państwowych spółek z osób, które wprowadził do nich rząd Jarosława Kaczyńskiego?

Zapowiada się "rzeź"

Oznaczałoby to prawdziwy pogrom kadr zarządzających teraz państwowym majątkiem. Skoro tak, to powstaje pytanie, kiedy czystki miałyby nastąpić. Czy PO wstrzyma się z nimi do przyjęcia nowego regulaminu? - Tego nie wiem. Być może część osób odejdzie z zarządów zanim regulamin powoływania nowych członków do rad i zarządów w ogóle ujrzy światło dzienne - odpowiada Zbigniew Chlebowski.

Kto pierwszy do odstrzału?

Platforma zapowiada, że wyjątkowo skrupulatnie przyjrzy się kadrom, które zostały wymienione lub rozszerzone w ostatnich tygodniach. Wygląda na to, że stanowiska osób powołanych do państwowych spółek w ostatnim czasie są bardzo poważnie zagrożone.

- Wszystkie zmiany wprowadzone po wyborach zostaną przez nowy rząd bardzo dokładnie zweryfikowane. To pewne. Liczba dokonywanych ostatnio roszad jest ogromna. Nie sposób nazwać tego inaczej, jak tylko zaspokajaniem interesów partyjnych - komentuje Zbigniew Chlebowski.

- W obecnej sytuacji, kiedy ewidentnie mamy do czynienia z upolitycznianiem spółek Skarbu Państwa lub wręcz wprowadzaniem do ich władz ludzi "z łapanki", zmiany trzeba będzie wprowadzić w trybie konkursowym, zanim nowe zasady wejdą w życie - podkreśla Aleksander Grad.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy