Zagrożony europejski prymat Deutsche Telekom

Wyniki za trzeci kwartał nie rozczarowały inwestorów spółki, ale też nie przyniosły im żadnej miłej niespodzianki. Firmie ubyło w tym roku w Niemczech 1,6 mln klientów.

Deutsche Telekom zajmuje czwarte miejsce na świecie pod względem przychodów. W Europie jest liderem tej klasyfikacji, ale przy systematycznie pogarszających się wynikach nie zdoła utrzymać tej pozycji.

Tę niekorzystną dla spółki tendencję potwierdziły wyniki za ostatni kwartał. Zysk netto telekomu spadł w tym okresie do 259 mln euro, z 1,96 mld euro przed rokiem. Przychody wzrosły do 15,7 mld euro. Analitycy spodziewali się przy takiej kwocie 525 mln euro zysku.

Coraz mniej linii

stacjonarnych

Już od pół roku Deutsche Telekom więcej pieniędzy pozyskuje ze sprzedaży swoich usług poza granicami niż na rodzimym rynku. Od początku roku do końca września spółce ubyło w Niemczech prawie 1,6 miliona klientów telefonii stacjonarnej. Niemcy albo przenoszą się do innych firm, albo korzystają już tylko z telefonów komórkowych.

Mimo to prezes spółki Rene Obermann, któremu kończy się pierwszy rok na tym stanowisku, zapowiedział na 2008 r. ustabilizowanie zysku operacyjnego na tegorocznym poziomie prognozowanym na 19 mld euro. W tym celu spółka będzie musiała sporo zainwestować w rozwój swojej sieci telefonii komórkowej w Stanach Zjednoczonych.

Jej tamtejszy oddział T-Mobile USA jest czwartą pod względem wielkości przychodów firmą komórkową na amerykańskim rynku. W minionym kwartale przybyło jej 857 tys. klientów i na koniec września było ich 27,7 mln.

Jedyna nadzieja w komórkach

T-Mobile International sprzedaje swoje usługi w 11 krajach europejskich i w USA, a w minionym kwartale zdecydował się kupić holenderski oddział spółki Orange, należącej do France Telecom oraz SunCom Wireless Holdings w USA. W Niemczech T-Mobile uzyskał na wyłączność prawa do dystrybucji komórek iPhone koncernu Apple, które od dzisiaj są tam sprzedawane po 399 euro.

Deutsche Telecom sprzedał natomiast działające we Francji i w Hiszpanii firmy komputerowe, a wczoraj zdecydował się odstąpić francuskiej firmie TDF za 850 mln euro spółkę Media & Broadcast.

Redukcja kosztów

Deutsche Telekom z determinacją realizuje przyjęty jeszcze przez poprzedni zarząd program redukcji kosztów. W tym roku, według tych założeń, mają być zmniejszone o 2 mld euro. Do końca września spadły o 1,4 mld euro. Między innymi w wyniku przeniesienia 50 tys. pracowników usługowych do nowej firmy T-Service i obniżenia im płac. Do końca przyszłego roku ma być zwolnionych 32 tys. pracowników.

Telefonica depcze po piętach

Redukcja kosztów jest konieczna przy marnych perspektywach zwiększania przychodów przez niemiecką spółkę. Jeśli sprawdzą się prognozy, to już za dwa lata straci ona europejski prymat na rzecz Telefoniki. Przychody hiszpańskiego telekomu mają w tym roku wynieść 56,6 mld euro, o 6 mld mniej niż w DT. Ale Telefonica zapowiada ich wzrost po 8 proc. rocznie, a dla DT prognozy te wynoszą 1,2 proc.