"Chcielibyśmy, żeby pierwsze czytanie odbyło się jeszcze w listopadzie, może wstępnie - jak planuje marszałek Komorowski, jeżeli rząd zdąży - żeby odbyło się to 26 listopada, żeby na drugi dzień Komisja Finansów Publicznych mogła rozpocząć prace" - powiedział Chlebowski w wywiadzie dla TVN CNBC Biznes.
Dodał, że rząd prześle ten sam projekt, który skierował do parlamentu poprzedniej kadencji rząd Jarosława Kaczyńskiego. Natomiast zmiany będą wprowadzane dopiero na etapie prac w komisjach sejmowych.
Chlebowski przypomniał też, że istnieją rozbieżności co do tego, od kiedy należy liczyć 4-miesisięczny termin prac parlamentarnych nad projektem budżetu.
"Ustaliliśmy wczoraj z marszałkiem Komorowskim, że bezpiecznie traktujemy ten termin od 27 września. Możemy się nie zgadzać z taką wykładnią, niemniej jednak zrobimy wszystko, żeby do 27 stycznia prezydent Lech Kaczyński dostał już uchwalony budżet, natomiast - co pragnę podkreślić - mój rząd przyjmie budżet Jarosława Kaczyńskiego, to my ten budżet chcemy zmieniać, ale na etapie prac w Komisji Finansów Publicznych" - powiedział także szef klubu PO.
Przypomniał, że w 2001 roku rząd Leszka Millera przesłał nowy budżet do Sejmu w listopadzie i prezydent Aleksander Kwaśniewski wówczas uznał, że od tego momentu zaczyna się okres 4 miesięcy na przyjęcie budżetu przez parlament. (ISB)