Blisko rok potrzebował Projprzem, aby przejąć ostatecznie państwowe Lubuskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego (LPBP) z Nowej Soli. Wpływ na to miały czasochłonne procedury prywatyzacyjne. Walne zgromadzenie LPBP podjęło już uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego. Udziały za 4,15 mln zł obejmie Projprzem. Giełdowa firma będzie kontrolować 100 proc. kapitału w spółce specjalizującej się w budownictwie przemysłowym.
LPBP dostanie wiatru w żagle
Przejęcie LPBP kosztowało Projprzem blisko 9,2 mln zł. Zakup został sfinansowany pieniędzmi z zeszłorocznej emisji akcji. - LPBP to przedsiębiorstwo o ogromnych tradycjach, które zatrudniało w przeszłości blisko 3 tys. pracowników. Spółka budowała m.in. lubiński KGHM - mówi Henryk Chyliński, prezes Projprzemu. Jego zdaniem LPBP, które zatrudnia obecnie około 120 osób, zarobi w tym roku kilkaset tysięcy złotych przy około 20 mln zł sprzedaży. - Przywrócimy tej firmie blask. W 2009 roku jej przychody powinny wzrosnąć do 50 mln zł. Zwiększymy też zatrudnienie do blisko 200 osób - zapewnia H. Chyliński. Atutem LPBP jest posiadanie 12 ha terenów w Nowej Soli i Zielonej Górze. Prezes nie wykluczył, że część z nich może być wykorzystana pod nowe przedsięwzięcia. Projprzem nie zamierza w najbliższym czasie kupować innych spółek. - Dalszy rozwój będziemy realizować samodzielnie - informuje szef firmy.
Wyniki będą lepsze?
Prezes Chyliński spodziewa się systematycznej poprawy wyników, mimo że jednostkowy raport za III kwartał rozczarował inwestorów. Przypomnijmy, że zysk netto wyniósł 2,7 mln zł przy blisko 39 mln zł sprzedaży. Przed rokiem w analogicznym okresie było to odpowiednio 9 mln zł i 59,6 mln zł.