Komisja pyta,co z deficytem

Publikacja: 10.11.2007 09:26

- Jeśli Polska nie dokona zmian w swej polityce, pozostanie w procedurze nadmiernego deficytu - powiedział w piątek Joaquín Almunia, unijny komisarz ds. polityki gospodarczej i pieniężnej. Według najnowszych prognoz Brukseli, w najbliższych dwóch latach Polsce nie uda się obniżyć niedoboru sektora rządowego i samorządowego poniżej 3 proc. PKB. Szacunki przedstawione w "jesiennym raporcie" Komisji wskazują, że choć tegoroczny deficyt wyniesie tylko 2,7 proc. PKB, to w 2008 r. wzrośnie on do 3,2 proc., osiągając w 2009 r. poziom 3,1 proc. PKB.

Niedawne projekcje Ministerstwa Finansów prezentowały coś zupełnie innego. Według analityków resortu, niedobór sektora w tym i przyszłym roku oscylować będzie na poziomie 3 proc. PKB, aby w 2009 r. spaść do 2,8 proc. PKB. Dlatego też wicepremier Zyta Gilowska zapowiadała, że już na wiosnę polski rząd wystąpi do Komisji z wnioskiem o wyłączenie Polski z procedury nadmiernego deficytu.

Wypowiedź J. Almunii świadczy o tym, że nie będzie to takie proste. Bruksela przeanalizowała ostatnie decyzje parlamentu i ich wpływ na kondycję sektora finansów publicznych. "Druga runda obniżek składek na ubezpieczenia społeczne, ulgi prorodzinne oraz hojna waloryzacja emerytur nie znajdują odzwierciedlenia w reformie wydatków" - czytamy w raporcie. KE szacuje, że saldo budżetu państwa pogorszyć się może w 2008 r. o około 0,3 pkt proc. "Sytuacja fiskalna w 2008 r. może się poprawić, jeżeli nowy rząd wprowadzi do budżetu poprawki zmierzające do konsolidacji wydatków" - czytamy w dokumencie.

Co na to Platforma? - Ważnym zadaniem dla przyszłego ministra finansów jest ograniczenie wzrostu wydatków państwa oraz spełnienie kryteriów konwergencji - podkreślał w piątek szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Zapewniał, że rozmawiał o tym z kandydatem na szefa resortu - Jackiem Rostowskim. Poseł Platformy nie powiedział jednak, jak jego partia chce osiągnąć ten cel.

Komisja Europejska szacuje, że w tym roku PKB Polski wzrośnie o 6,5 proc. (to tłumaczy lepsze prognozy deficytu na koniec 2007 r.). W przyszłym gospodarka rozwijać się będzie w tempie 5,6 proc. Zdaniem Brukseli, dynamika PKB w 2009 r. osłabnie do 5,2 proc.

Równolegle KE spodziewa się szybszego wzrostu cen. Bruksela prognozuje tegoroczną inflację na 2,5 proc., przyszłoroczną na 2,8 proc. W 2009 r. ceny mają rosnąć w tempie 2,9 proc.

Polska została objęta procedurą nadmiernego deficytu w 2004 r. Dopóki ona obowiązuje, nie możemy przystąpić do strefy euro. Komisja wymaga bowiem, abyśmy wcześniej zredukowali deficyt sektora rządowego i samorządowego do maksymalnie 3 proc. PKB i aby poprawa stanu finansów miała charakter trwały.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy