Japońska gospodarka w III kwartale rozwijała się szybciej, niż prognozowali ekonomiści. Niespodziewany wzrost wydatków konsumpcyjnych zrównoważył spadek aktywności w budownictwie mieszkaniowym.

PKB Japonii, drugi pod względem wielkości na świecie, wzrósł w minionym kwartale o 2,6 proc., po spadku o 1,6 proc. w II kwartale. Bank centralny pozostawił wczoraj podstawową stopę procentową na poziomie 0,5 proc., gdyż rozwojowi gospodarczemu Japonii zagrażają największa od 10 lat zapaść w budownictwie i wolniejszy wzrost eksportu.

Kurs jena od początku listopada umocnił się o 4 proc. w stosunku do dolara, co zmniejsza zyski eksporterów. Szef Fed Ben S. Bernanke uprzedził w zeszłym tygodniu, że wzrost PKB w USA, które są największym rynkiem dla japońskich produktów, będzie w tym kwartale "znacząco wolniejszy". Japoński eksport już słabnie. We wrześniu wykazał wzrost najwolniejszy od dwóch lat.

Bank Japonii obniżył prognozę wzrostu na ten rok do 1,8 proc., z 2,1 proc. Częściowo uzasadnił to gorszą koniunkturą w budownictwie. Inwestycje mieszkaniowe w III kwartale były o 7,8 procent mniejsze niż kwartał wcześniej. Wydatki konsumpcyjne wzrosły o 0,3 procent.