Nie spodobały się inwestorom wyniki finansowe opublikowane przez giełdowego dystrybutora żywności importowanej. Jego kurs spadał wczoraj o ponad 12 proc. Na zamknięciu sesji akcje North Coast wyceniono na 3,4 zł, po zniżce o 11,7 proc. Wprawdzie wyniki jednostkowe były lepsze niż przed rokiem, ale skonsolidowane już nie.
Grupa North Coast miała w III kwartale 0,75 mln zł zysku netto. To niemal trzykrotnie mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Przychody wzrosły o 18 proc., do 25,6 mln zł. Narastająco po trzech kwartałach North Coast ma 4,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto - czyli o 24,6 proc. mniej niż przed rokiem. Przychody są wyższe o 18,2 proc. i wynoszą 72,9 mln zł.
Oprócz North Coast, grupę giełdowej spółki tworzą: Habitat Investmens oraz mleczarnia Latteria Tinis. Ta pierwsza firma jest właścicielem nieruchomości w Krakowie i ma marginalny wpływ na wyniki grupy. Straty wygenerowała przejęta w kwietniu tego roku mleczarnia. Zarząd North Coast podkreśla, że przeprowadza spore inwestycje związane ze zmianą profilu działalności mleczarni. Docelowo ma ona być rentowna i generować około 50 mln zł rocznych obrotów (w 2006 roku miała 9,5 mln zł).
3 grudnia zarząd North Coast ma przedstawić strategię grupy. Wtedy też poznamy prognozy skonsolidowanych wyników. Jednostkowe, zapisane w prospekcie emisyjnym, przewidują, że spółka zarobi w tym roku na czysto 14,1 mln zł, przy przychodach wynoszących 116,5 mln zł. Po trzech kwartałach plany są zrealizowane odpowiednio w: 42 proc. i 58 proc. Zarząd North Coast poinformował w raporcie, że będzie korygował te prognozy. Nowe (niższe) poznamy prawdopodobnie również 3 grudnia.
North Coast podkreśla, że duży wpływ na wyniki miały realizowane inwestycje. W tym roku firma wydała - m.in. na inwestycje związane z mleczarnią i uruchomieniem magazynu w Krakowie - około 33 mln zł.
