Rewolucji nie będzie

Publikacja: 16.11.2007 07:37

Rosyjski bank centralny nie musi podejmować żadnych "rewolucyjnych" kroków w celu zmienienia proporcji poszczególnych walut w swoich rezerwach - zapewnił wczoraj wiceprezes banku Konstantin Koriszczenko. Dodał jednak, że "zróżnicowanie jest niewątpliwie potrzebne, ale nie wymaga gwałtownych posunięć".

Rosja ma obecnie trzecie co do wielkości rezerwy walutowe na świecie po Chinach i Japonii. Wynoszą one 455,2 mld USD w porównaniu z 12,3 mld USD w 1998 r. Prawie 49 proc. rezerw Rosja trzyma w dolarach, 40 proc. w euro i 9 proc. w brytyjskich funtach. Około 1 proc. rosyjskich rezerw ulokowanych jest w japońskich jenach, a reszta w szwajcarskich frankach.

- Nie wolę jednej z tych walut bardziej od drugiej - powiedział Koriszczenko, odnosząc się do relacji między dolarem i euro. - Ryzyko spadku kursu każdej waluty zawsze musi być brane pod uwagę - dodał. Amerykański dolar 7 listopada był rekordowo nisko notowany w stosunku do koszyka najważniejszych walut. Bezpośrednio przyczyniła się do tego wypowiedź wiceprzewodniczącego chińskiego parlamentu Cheng Siwei, który oświadczył, że władze w Pekinie będą inwestowały w silniejsze waluty przy różnicowaniu swoich rezerw wynoszących 1,43 bln USD.

Koriszczenko podkreślił, że tak zwana dywersyfikacja rosyjskich rezerw jest normalnym, technicznym procesem, który jest dokonywany w sposób ciągły. - Nigdy nie jest to kwestią polityczną - dodał.

Zapytany o oszacowanie skutków dla Rosji zapaści na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych o podwyższonym ryzyku, wiceprezes banku centralnego powiedział, że byłoby to "wróżenie ze szklanej kuli". Rozmiary, do których amerykańskie i europejskie banki mogą ograniczyć kredytowanie Rosji i innych krajów rozwijających się, będą znane za sześć miesięcy do roku - uważa Koriszczenko. - Ludzie szukają sygnałów, czynników, które powiedzą im, jak sytuacja rozwinie się w najbliższej przyszłości. Moim zdaniem, jedynym czynnikiem potrzebnym w tym przypadku jest czas - podsumował wiceprezes rosyjskiego banku centralnego.

Tymczasem szef takiej instytucji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich powiedział wczoraj, że rozważane jest odejście od ścisłego powiązania tamtejszej waluty z dolarem.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy