Do końca roku na NewConnect zadebiutuje jeszcze około 20 spółek z 80-90, które są na etapie upubliczniania akcji - stwierdził Robert Kwiatkowski, szef Zespołu Nowych Rynków i Emitentów GPW.
Ta deklaracja padła podczas konferencji "Profesjonalny inwestor", zorganizowanej w Gdańsku przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (pod patronatem "Parkietu"). Wzięło w niej udział niemal 300 osób, w tym około 100 studentów reprezentujących finansowe i ekonomiczne koła naukowe z kilku uczelni. Prezentacje spółek, które wybierają się na główny rynek GPW lub na NewConnect, były tylko jednym z jej elementów, obok debat i wykładów.
Nowy rynek, funkcjonujący od końca sierpnia, był przedmiotem dużego zainteresowania. - W pierwszą rocznicę istnienia NewConnect powinno być notowanych na nim 100 spółek - ocenił R. Kwiatkowski.
Co najmniej kilka z nich do obrotu chce wprowadzić firma inwestycyjna Dexus Partners, której udziałowcem jest Marek Zuber. Chodzi o firmy działające w innowacyjnych branżach. - Jedna z nich zajmuje się analizą gruntów pod budowę hipermarketów, kolejna to niszowa firma marketingowa - zdradził Zuber. - Chcemy stworzyć portfel kilkunastu projektów. Horyzont czasowy tych inwestycji to 2-3 lata - wyjaśnił. Jego zdaniem, inwestując własne pieniądze w firmę, którą wprowadza na rynek, autoryzowany doradca uwiarygadnia się.
Firmy, które zmierzają na NewConnect, mogą korzystać z usług ponad 70 tzw. autoryzowanych doradców, czyli podmiotów, których zadaniem jest pomaganie w organizacji ofert (publicznych lub niepublicznych) akcji i wprowadzaniu przedsiębiorstw na nowy rynek. Jak się okazuje, część doradców może utracić swój status. - Na początku przyszłego roku przeprowadzimy ich weryfikację - mówił Robert Kwiatkowski. - Jednym z kryteriów oceny będzie na przykład ich aktywność we wprowadzaniu spółek na NewConnect.