Elektromontaż-Export, specjalizujący się w produkcji transformatorów, stracił w III kwartale 1,2 mln zł, przy 17 mln zł skonsolidowanych przychodów. Przed rokiem było to 11,1 mln zł straty i 14 mln zł sprzedaży.

- To już kolejny kwartał poprawy wyników. Duża w tym zasługa załogi - mówi Zdzisław Hankowicz, syndyk przedsiębiorstwa będącego w upadłości likwidacyjnej.

Po trzech kwartałach tego roku Elektromontaż-Export tracił 1,38 mln zł, przy ponad 58 mln zł skonsolidowanej sprzedaży. Sytuacja warszawskiej spółki jest trudna. Firma reguluje zobowiązania wobec Skarbu Państwa. Nie spłaca jednak długów wobec pozostałych wierzycieli. Kilka dni temu spółka złożyła do sądu wniosek o zmianę postępowania upadłościowego z likwidacyjnego na upadłość z możliwością zawarcia układu. - Dokument jest dobrze opracowany. Wierzyciele wykazują pewną życzliwość. Teraz czekamy na decyzję sądu - podkreśla Marek Kossowski, prezes Elektromontażu. W czwartek dojdzie do spotkania rady wierzycieli spółki. Rada ustosunkuje się m.in. do propozycji zarządu i oceni wniosek o zmianę postępowania upadłościowego.