Unibep spieszy na parkiet

Prospekt emisyjny budowlanej spółki trafił już do Komisji Nadzoru Finansowego. Pozyskane z giełdy pieniądze pomogą w realizacji strategii firmy, która chce się rozwijać organicznie. Przejęcia nie wchodzą w grę

Publikacja: 26.11.2007 06:35

Spółka Unibep z Bielska Podlaskiego to kolejna firma budowlana, która chce pojawić się na warszawskiej giełdzie. Debiut zaplanowano na pierwszy kwartał przyszłego roku. - Prospekt emisyjny już trafił do Komisji Nadzoru Finansowego. Oferującym akcje będzie Dom Inwestycyjny BRE Banku - informuje Jan Mikołuszko, prezes spółki.

Zarząd Unibepu nie chce na razie informować o wielkości oferty. Wskazuje, że część papierów na sprzedaż wystawią dotychczasowi akcjonariusze. Firma kontrolowana jest przez cztery osoby fizyczne, w tym rodzinę Mikołuszko.

Historia zatacza koło

Spółka istnieje od 1950 roku i już była notowana na warszawskim parkiecie, tyle że pod nazwą Unibud. W 1999 roku została przejęta przez Budimex Dromex i zniknęła z giełdy.

W 2002 roku obecni jej właściciele postanowili wykupić Unibud z grupy Budimeksu i rozwijać go jako samodzielny podmiot pod nową nazwą. Aby - jak twierdzą - w pełni wykorzystać koniunkturę w budownictwie i przyspieszyć rozwój firmy, zdecydowali o wprowadzeniu spółki na giełdę.

Bez przejęć

Unibep stawia przede wszystkim na rozwój organiczny. Specjalizuje się w generalnym wykonawstwie obiektów budownictwa mieszkaniowego, ogólnego (obiekty sportowe, oświatowe) i handlowo-usługowego (m. in. stacje paliw, supermarkety, przejścia graniczne). W 2004 roku stworzył grupę kapitałową. Powołał spółkę deweloperską Unihouse. Firma ta, oprócz działalności deweloperskiej, zajmuje się też produkcją stolarską (schody, elementy dachów). Wytwarza również elementy ceramiczne domów w technologii CETE (główną ideą tego rozwiązania jest przeniesienie procesu murowania ścian z placu budowy do hali produkcyjnej, dzięki czemu czas budowy obiektu skraca się nawet o połowę).

Pieniądze na deweloperkę?

Prezes nie ujawnia celów emisyjnych. Wskazuje jednak, że spółka chce rozwijać działalność deweloperską. Zamierza też zwiększyć moce produkcyjne w zakładzie wytwarzającym lekkie konstrukcje domków.

Dużą część kontraktów spółka realizuje poza granicami kraju, dlatego przymierza się do uruchomienia stolarni w Rosji. Ma to związek z działalnością eksportową spółki. Jak twierdzi Jan Mikołuszko, transport opłaca się do odległości 300 km.

Firma ma przedstawicielstwa w Moskwie i we Lwowie. - Posiadamy licencje i pozwolenia na budowę w Rosji i na Ukrainie. Wiele zleceń już tam zrealizowaliśmy - chwali się prezes.

Obecnie Unibep realizuje kilkanaście kontraktów eksportowych o łącznej wartości przekraczającej 140 mln euro, z czego cztery w Rosji. Spółka buduje tam m.in. naziemne centrum usługowo-handlowe nad stacją metra Tekstylszczyki w Moskwie czy Zakład Produkcji Biopreparatów Medycznych dla Biotonu w mieście Orzeł.

W 2006 roku Unibep zanotował 202 mln zł sprzedaży i 2,1 mln zł zysku netto. Prognoza na ten rok zakłada osiągnięcie ponad 400 mln zł przychodów i 10 mln zł zysku netto.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy