Agito, sklep internetowy sprzedający sprzęt elektroniczny, planuje debiut giełdowy w pierwszej połowie przyszłego roku. - Jeszcze w tym roku do Komisji Nadzoru Finansowego powinien trafić prospekt emisyjny - mówi Tomasz Sypuła, prezes Agito. Latem zapowiadał, że do debiutu może dojść w 2007 r. Dlaczego tak się nie stało? Na to pytanie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Niedawno Hoopla.pl, właściciel sklepu internetowego, przełożyła planowaną ofertę publiczną z listopada na marzec 2008 r. ze względu na "niesprzyjającą sytuację na rynkach".
Agito nie chce podawać szczegółów dotyczących oferty publicznej akcji.- Właśnie zakończyła się sukcesem emisja pre-IPO (prywatna, realizowana zwykle tuż przed emisją publiczną - red.) skierowana do dotychczasowych akcjonariuszy. W jej wyniku spółka pozyskała 2 mln zł - mówi T. Sypuła.
Pieniądze, które Agito chce pozyskać z rynku publicznego, pójdą m.in. na rozwój infrastruktury informatycznej oraz na działania marketingowe związane z umocnieniem marki Agito.pl. -W najbliższym czasie nie planujemy przejmowania przedsiębiorstw, jednak gdyby pojawiły się ciekawe propozycje, rozważymy taką możliwość, o ile wiązałoby się to z poszerzeniem naszej oferty - mówi prezes Agito.
Obecnie największym akcjonariuszem Agito jest T. Sypuła. Posiada 40 proc. udziałów. Pozostałe są w rękach prywatnych osób i inwestorów finansowych.
W zeszłym roku przychody Agito sięgnęły 53 mln zł. W tym roku mają wynieść już 120 mln zł. Pochodzą ze sprzedaży komputerów, sprzętu fotograficznego, sprzętu RTV i audio-wideo oraz AGD. Zysk w ubiegłym roku wyniósł 76 tys. zł. Prognoza na ten rok nie jest znana. Dla porównania: zeszłoroczny zysk netto spółki Hoopla.pl wyniósł 98 tys. zł, a zysk giełdowego Komputronika 8,6 mln zł.
