Prawie wszystkie spółki MNI mają wejść na parkiet

Tylko operator telefonii stacjonarnej nie jest na liście firm zależnych, które MNI chce w dwa lata wprowadzić na giełdę

Publikacja: 30.11.2007 06:36

Potwierdziły się informacje "Parkietu": przedstawiona wczoraj strategia MNI zakłada, że na warszawską giełdę trafią niemal wszystkie firmy z grupy, z wyjątkiem MNI Telecom, czyli sieci telefonii stacjonarnej (dawna Telefonia Pilicka).

Oferty publiczne

w latach 2008 i 2009

Dotychczas MNI potwierdzało jedynie, że zamierza upublicznić Telestar, czyli spółkę zarządzającą niszowymi kanałami telewizyjnymi i serwisami internetowymi, którą odkupiono od jednego z akcjonariuszy MNI -firmy com. Investment. Wczoraj MNI poinformowało, że wprowadzenie Telestaru na parkiet ma nastąpić w drugiej połowie 2008 r. W tym samym czasie MNI chce "wpuścić" giełdowych inwestorów do Breakpoint, producenta gier w technologii java. Breakpoint ma trafić na NewConnect.

W końcu, w połowie 2009 r. na GPW ma wejść MNI Premium, czyli spółka zapewniająca mediom i operatorom telekomunikacyjnym technologiczną obsługę działań marketingowych wykorzystujących SMS-y.

W jednej z dwóch prezentacji, które otrzymali wczoraj dziennikarze, zarząd MNI zawarł swoje szacunki dotyczące wartości spółek z grupy.

Nawet 820 mln zł

w spółkach zależnych?

I tak: Telestar ma być wart 200-250 mln zł, Braekpoint 20 mln zł, MNI Premium 200-350 mln zł, a MNI Telecom 150-200 mln zł. - Wyceniałem spółki z grupy na podstawie wskaźników dla firm z WIG-Media obowiązujących w ostatni piątek, a dolna granica wyceny jest oparta o sam WIG. Tyle te firmy są warte dziś, jeśli uwzględnić przyszłoroczne, zatwierdzone już budżety - wyjaśniał nam Piotr Majchrzak, który od wczoraj jest prezesem MNI (Piotr Koenig został doradcą zarządu). Jak mówił, założono, że MNI Premium wypracuje w 2008 r. 10 mln zł zysku netto, Telestar - 8 mln zł, a Breakpoint 1,2 mln zł. Skonsolidowany zysk grupy ma wynosić 20 mln zł.

Według niego, upublicznienie firm zależnych ma - oprócz dofinansowania tych spółek - pomóc w uwidocznieniu faktycznej wartości grupy. - Sądzimy, że inwestorzy mają problem z ich wyceną - stwierdził P. Majchrzak. To oznacza, że zdaniem zarządu akcje MNI są niedowartościowane.

Suma wycen firm zależnych MNI mieści się w widełkach 570 - 820 mln zł (bez telefonii komórkowej). W ostatni piątek kapitalizacja MNI wynosiła 334 mln zł. Wczoraj kurs rósł, ale nieznacznie, być może dlatego, że MNI nie zmieniło prognoz na 2008 r., a być może dlatego, że nie poinformowało rynku o planach w komunikacie.

MNI Telecom juý nie jest

liderem mobilnego projektu

MNI nie wykluczyło, że w 2009 r. upubliczni także MNI Mobile, czyli nową spółkę zależną: operatora wirtualnej sieci komórkowej (MVNO), świadczącego usługi klientom grupy. Błąd popełniłby ten, kto by pomyślał, kierując się dotychczasowymi informacjami płynącymi z giełdowej firmy, że MNI Mobile jest firmą zależną MNI Telecom, bo przecież to ta druga firma podpisała umowę o MVNO z PTK Centertel. Jak poinformował P. Majchrzak, MNI Mobile jest firmą zależną od MNI, a umowę z Centertelem aneksowano i MNI Telecom nie jest już MVNO. Umowy, które zawarł m.in. z firmą Michała Wiśniewskiego czy Telebonusem przeniesiono na MNI Mobile.

MNI Mobile jeszcze nie ruszył, ale - jak podała wczoraj giełdowa grupa - ma wystartować w grudniu, a cel na przyszły rok to pozyskanie 200 tys. abonentów.

Walka o kapitalizację

Strategia MNI na lata 2008-2009 przewiduje także, że MNI Telecom może wejść w strategiczny alians. Wartość tej firmy zarząd grupy szacował na 150-200 mln zł. - Nie zamierzamy wprowadzać przedsiębiorstwa na giełdę, bo naszym zdaniem rynek nie potrzebuje kolejnego operatora stacjonarnego - powiedział Piotr Majchrzak.

MNI obiecało także inwestorom, że podzieli między nich 50 mln zł nadwyżki pieniężnej, którą - sądzi zarząd - spółka będzie dysponowała pod koniec 2008 roku. Pieniądze będzie przekazywać akcjonariuszom w postaci dywidendy lub skupując własne papiery. Cel zarządu MNI to potrojenie wartości grupy mierzonej kapitalizacją giełdową w perspektywie trzech lat. - Pod koniec 2009 roku chcemy być warci ponad miliard złotych- precyzuje P. Majchrzak.

Ten cel grupa chce realizować także uaktywniając się na rynku fuzji i przejęć: zarówno publicznym, jak i prywatnym. Interesują ją między innymi: producenci i dystrybutorzy treści medialnych (filmów itp.), spółki oferujące usługi marketingu mobilnego, producenci gier hazardowych. Prezes nie sprecyzował, ile MNI chciałoby wydać na przejęcia w ciągu dwóch lat.

MNI
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy