W październiku na rynek trafiły akcje o wartości 245 mln zł - policzyła firma Analizy Online. Ten napływ to wynik z jednej strony dużej podaży z funduszy inwestycyjnych, które pozbyły się walorów za blisko 900 mln zł, a z drugiej - zakupów, dokonywanych przez fundusze emerytalne. Wydały one na ten cel ponad 650 mln zł.

Saldo października wygląda znacznie lepiej niż września, gdy na rynek trafiły akcje za 1,2 mld zł. Tę poprawę - zdaniem Analiz - zawdzięczamy funduszom inwestycyjnym, które znacznie zmniejszyły wyprzedaż akcji. Jednak ta wyprzedaż trwa, ponieważ zarządzający tymi podmiotami, zwłaszcza inwestującymi w małe i średnie spółki, są zmuszeni sprzedawać, aby pozyskać pieniądze między innymi na umorzenia. I ten czynnik - zdaniem ekspertów z AnalizOnline - będzie występował także w następnych miesiącach. Po poprawie sytuacji w październiku, która mimo wszystko nie zatrzymała wypływu pieniędzy, w listopadzie przyszło pogorszenie koniunktury na GPW, co zachęciło kolejnych klientów towarzystw funduszy inwestycyjnych do wypłaty pieniędzy. Poza tym doniesienia z rynków międzynarodowych wskazują, że kiepskie nastroje mogą utrzymywać się jeszcze przez jakiś czas, co będzie kolejnym bodźcem do wypłat.

Z kolei fundusze emerytalne wróciły do swojej strategii, widocznej od początku ich działalności na GPW, a więc kupują na spadkach. W rezultacie mogą one za jakiś czas powrócić na pozycję najważniejszych rozgrywających na rynku akcji. Wprawdzie na koniec października, według szacunków Analiz, miały one walory o wartości prawie 52,8 mld zł, gdy TFI kontrolowały papiery warte 62,3 mld zł, ale w ciągu miesiąca w portfelach otwartych funduszy emerytalnych przybyło papierów za około 3 mld zł. W tym czasie akcyjny majątek TFI powiększył się o około 2 mld zł.

Obie grupy podmiotów na koniec października miały papiery warte ponad 115 mld, co stanowiło 13,1 proc. ówczesnej kapitalizacji GPW. Co ciekawe, taki sam udział miały miesiąc wcześniej. Jednak o ile udział TFI zmniejszył się o 0,1 proc., do 7,2 proc., o tyle zaangażowanie OFE wzrosło do 6 proc.