Akcjonariuszami są firmy: AICE Polska (ma 90 proc. papierów) i Auto Plan (10 proc.).

Uniwersum-Życie na początku roku zostało już wsparte kwotą 0,8 mln zł. Było to konieczne, bo 2008 rok zakończyło – według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń – stratą blisko 0,7 mln zł. W 2007 r. miało zarobek sięgający 1 mln zł.

Co było przyczyną pogorszenia się wyniku finansowego? – Zaczęliśmy oferować nowy produkt: ubezpieczenia szkolne. W związku z tym musieliśmy zawiązać rezerwę w wysokości 1 mln zł. Gdyby nie to, mielibyśmy zysk sięgający około 300 tys. zł – tłumaczyła Senkowska.Kiedy wynik netto towarzystwa powróci ponad kreskę? – Zakładamy, że dopiero w 2011 roku. Właściciele wciąż chcą bowiem rozwijać ten biznes – mówi Senkowska.

Plany sprzedaży zakładają, że przypis składki w 2009 r. będzie na poziomie 2008 r. (3,6 mln zł), ale już w 2010 r. spółka ma zebrać 6 mln zł, a w 2011 r. ponad 10 mln zł.Na czym będzie zarabiać Uniwersum-Życie TU? – Przede wszystkim zamierzamy rozwijać się w segmencie ubezpieczeń szkolnych i grupowych na życie – mówi Senkowska.

Spółka szuka też nowych kanałów sprzedaży. – Niedawno nawiązaliśmy współpracę z pięcioma bankami spółdzielczymi i za ich pośrednictwem oferujemy ubezpieczenia finansowe – mówi Senkowska. Przyznaje jednak, że na razie składka zbierana dzięki temu kanałowi nie jest znacząca. Towarzystwo zamierza także podwoić liczbę biur sprzedaży do końca 2011 r. z pięciu do dziesięciu.