Obrót fakturami w 2009 r. wyhamuje – przewidują przedstawiciele branży. Jak podał Polski Związek Faktorów, w I kwartale 2009 r. rynek odnotował wzrost obrotów rzędu 2–4 proc. w ujęciu rocznym. Wartość wykupionych faktur wyniosła 11–12 mld zł. Po II kwartale ma być już zniżka.

W styczniu PZF zakładał, że tegoroczne obroty firm faktoringowych wzrosną względem 2008 r. nawet o 10 proc. To była wersja optymistyczna, która została już zweryfikowana. – Na razie nie ma przesłanek ku temu, by wykluczać scenariusz 0-proc. wzrostu lub nawet niewielkiego spadku rynku – mówi „Parkietowi” Agnieszka Broniecka, reprezentująca PZF.Niektórzy przewidują, że zniżka może być dwucyfrowa. – Cały rynek faktoringu w Polsce zmniejszy się w 2009 r. o około 10 proc. – prognozuje Jarosław Jaworski, prezes Coface Poland Factoring, faktora, który w I kwartale 2009 r. wykupił faktury o łącznej wartości 954 mln zł, osiągając 74-proc. roczny wzrost. – Branże, które są typowymi klientami faktoringu, np. stalowa czy AGD, notują teraz spadek sprzedaży, co przełoży się na spadek obrotów faktoringowych. Ponadto, ze względu na rosnącą cenę ryzyka i koszt pieniądza ceny usług faktoringowych będą wzrastać. To może spowodować spadek zainteresowania faktoringiem – tłumaczy.

PZF nie chce prognozować wartości obrotów w I półroczu. Nie podejmuje się tego też większość firm. Są jednak wyjątki. Wśród nich przeważają firmy przewidujące, że pierwszą połowę tego roku zakończą z wynikiem lepszym niż osiągnięty w pierwszych sześciu miesiącach 2008 r. Obroty Coface mają do końca półrocza sięgnąć w sumie około 1,9 mld zł, czyli o 40 proc. więcej niż przed rokiem. Paweł Kacprzak, dyrektor ds. faktoringu w Raiffeisen Bank, który w I kwartale tego roku wykupił faktury na największą łączną wartość (2,2 mld zł, 9-proc. wzrost r./r.), przewiduje, że po II kwartale wzrost w skali roku sięgnie 10–20 proc.

– Trudno będzie przekroczyć ubiegłoroczne rekordy wzrostu (ponad 100 proc. r./r. dla całej branży – przyp. red.), jednak spodziewamy się wzrostu o około 10 proc. – mówi Dawid Naglik, dyrektor obszaru usług finansowych w Arvato Services Polska, oczekując 570 mln zł obrotu w tym półroczu. Cały 2009 r. zamierza zakończyć 15-proc. rocznym wzrostem. W I kwartale tego roku było to 5 proc.