DM IDMSA pozbywa się bankowców

Kilkadziesiąt osób, które były zaangażowane w bankowy projekt brokera, musi poszukać innego zajęcia

Publikacja: 25.04.2009 01:01

Grzegorz Leszczyński, prezes DM IDMSA

Grzegorz Leszczyński, prezes DM IDMSA

Foto: GG Parkiet

Wydaliśmy sporo pieniędzy na projekt, który okazał się zbyt kosztowny i nie ma do końca szans powodzenia – tak prezes DM IDMSA Grzegorz Leszczyński tłumaczy decyzję spółki o zawieszeniu ubiegania się o licencję bankową. Jeszcze przed kilkoma miesiącami broker zapowiadał stworzenie „instytucji finansowej o niszowym charakterze”, której „oferta produktowa uszyta będzie na miarę potrzeb naszych klientów”.

Wniosek o licencję bankową trafił do KNF jesienią 2008 r. Broker tłumaczył wówczas, że to znakomity pomysł na rozszerzenie oferty usług finansowych. Teraz jednak osoby, które budowały nową instytucję, nie chcą na ten temat rozmawiać. – Nie mogę udzielić żadnych informacji w tej sprawie. Proszę zrozumieć specyfikę sytuacji – powiedział „Parkietowi” Lech Kurkliński, wskazany we wniosku jako przyszły prezes banku, wcześniej członek zarządu BIG Banku Gdańskiego i HSBC Polska.

[srodtytul]Krótki angaż[/srodtytul]

Nic dziwnego. Decyzja spółki oznacza bowiem, że około 50 osób, które zostały zaangażowane do nowego projektu, musi poszukać nowego zajęcia. Władze DM IMDSA zamiast pracować nad uruchomieniem banku od podstaw, myślą teraz ewentualnie o kupieniu istniejącej instytucji. – Jeszcze rok temu nikt nie spodziewał się, że rynek bankowy czekają takie zmiany, a tyle spółek będzie na sprzedaż lub będzie szukało nowego partnera – mówi Rafał Abratański, wiceprezes DM IDMSA.

Z nieoficjalnych informacji „Parkietu” wynika, że zmiana strategii oznacza także rozwiązanie kontraktu z samym Kurklińskim, którego znajomości w sektorze bankowym pozwoliły pozyskać wiele osób z różnych instytucji. Z większością z nich broker podpisywał umowy o pracę na początku tego roku. Teraz DM IDMSA musi ponosić koszty wypowiedzenia i ewentualnych odpraw. [srodtytul]Doradcy zarobili[/srodtytul]

Szefowie brokera nie chcą informować, kto konkretnie straci pracę. – Wcześniej podjęliśmy decyzję, że będziemy angażować osoby z różnych banków, aby maksymalnie wykorzystać ich potencjał i doświadczenie – mówi tylko Rafał Abratański. 50 osób to jednak spora liczba z punktu widzenia spółki. Na koniec 2008 r. DM IDMSA utrzymywał 179 etatów. W I kwartale liczba ta doszła do 200.

Może się okazać, że na całym projekcie zarobiły tylko… firmy doradcze. Broker zaangażował do prac nad koncepcją nowego banku specjalistów z Deloitte, CET (Central Europe Trust). W przygotowaniach pomagała także kancelaria Wierzbowski Radcowie Prawni. Oddzielne analizy zamówione przez DM IDMSA dotyczyły brandingu, a także badań potencjalnych klientów nowej instytucji.

Z informacji „Parkietu” wynika, że broker mógł wydać na projekt bankowy nawet kilka milionów złotych. Pieniądze na nowy projekt pochodziły m.in. z ubiegłorocznej emisji akcji o wartości ponad 100 mln zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy