Inwestorzy byli w piątek zaskoczeni planem Banku Millennium i nie ocenili go najlepiej. Kurs w tym dniu spadł o 16 proc.Walne zgromadzenie, które ma zdecydować o podwyższeniu kapitału, odbędzie się 3 grudnia (dzień prawa poboru to 19 stycznia).Na koniec września współczynnik wypłacalności Millennium wynosi 11,4 proc., po emisji wzrośnie, według szacunków zarządu, o ok. 3 pkt proc.Pieniądze z emisji mają być przeznaczone na finansowanie trzyletniego planu rozwoju. Celem jest wejście do pierwszej piątki, osiąganie zyskowności porównywalnej z bankami podobnej wielkości.
Według planów zarządu na koniec 2012 r. zwrot z kapitału ma wynieść 15 proc., współczynnik wypłacalności 11 proc., wskaźnik kosztów do dochodów poniżej 60 proc., a wskaźnik depozyty/kredyty mniej niż 105 proc. Bank chce też zwiększyć liczbę klientów detalicznych do 1,5, z 1,1 mln, a firmowych do 15, z 9,6 tys. – Strategia jest ofensywna, ale nie jest agresywna – twierdzi Bogusław Kott. W jej realizacji ma też pomóc 200–300 mln euro średniookresowego finansowania. – Wspólnie z BCP negocjujemy pozyskanie finansowania z międzynarodowego rynku – wyjaśnia Kott.
[srodtytul]...bo na razie wyniki są słabe [/srodtytul]
Bank Millennium miał 87 mln zł straty w III kwartale i 66 mln zł straty po trzech kwartałach. Powód? Wysokie rezerwy. W III kwartale bank odpisał 159,5 mln zł, a od początku roku 344,7 mln zł. – W zeszłym kwartale utworzyliśmy 108,4 mln zł nadzwyczajnych rezerw na kredyty korporacyjne – wyjaśnia wiceprezes Bicho. W sumie rezerwy na kredyty dla firm w III kwartale wyniosły 113,4 mln zł, a na detaliczne 46,1 mln zł. Część rezerw jest związanych z restrukturyzacją należności powstałych po rozliczeniu opcji. Bicho nie chciał zdradzić, czy bank zakończy rok na plusie.
[ramka][b]Dariusz Górski - Analityk Wood & Co[/b]
Wyniki Banku Millennium są gorsze ze względu na utworzone rezerwy. Być może zarząd postanowił utworzyć ich więcej właśnie ze względu na przygotowaną emisję, tak żeby nie zaskakiwać później inwestorów negatywnymi informacjami. Zwykle w IV kwartale banki tworzą więcej rezerw niż w pozostałych. Związane jest to z zamykaniem ksiąg z końcem roku. Być może Millennium nie będzie tego robił w IV kwartale, bo zawiązał ich wystarczająco dużo w poprzednim. Z tego powodu jest szansa, że 2009 rok Bank Millennium zakończy na plusie (ma też niższe koszty).Emisja jest dużym zaskoczeniem. Trudno dziś powiedzieć, jak duże będzie dyskonto. Zależy to m.in. od tego, jak będzie zachowywał się kurs akcji. Jeśli dyskonto będzie znaczące, to akcje Millennium będą się cieszyć zainteresowaniem.Ta emisja jest podobna do tej przeprowadzonej przez PKO BP. W przeciwieństwie do PKO BP Millennium podało plany dotyczące wzrostu liczby klientów, rentowności czy innych wskaźników.