Polska Grupa Energetyczna mocnym akcentem weszła na warszawski parkiet. Na początku sesji papiery spółki wzrosły o 12,8 proc. w stosunku do ceny emisyjnej wynoszącej 23 zł i kosztowały 25,95 zł. W trakcie sesji były wyceniane nawet na 26,75 zł. Ostatecznie zakończyły notowania na poziomie 25,99 zł po wzroście o 13 proc. – PGE jest największą polską spółką na GPW. Dzięki temu debiutowi kapitalizacja całej giełdy jest wyższa o ponad 10 proc. – powiedział Ludwik Sobolewski, prezes GPW. Wartość rynkowa firmy to 45,1 mld zł.
[srodtytul]Olbrzymie obroty [/srodtytul]
Pierwszemu dniu handlu prawami do akcji PGE towarzyszyły gigantyczne, wynoszące blisko 2,6 mld zł obroty. W trakcie sesji właściciela zmieniło prawie 20 proc. wyemitowanych papierów. Tylko raz w historii, podczas debiutu PKO BP, wartość obrotu akcjami debiutanta była wyższa. W sumie na całej giełdzie wartość obrotów przekroczyła w piątek 4 mld zł i była to druga najlepsza sesja w historii GPW pod tym względem.
Jak na inwestycji w akcje PGE wyszli drobni inwestorzy, którzy wzięli kredyty? Jeśli przyjąć, że prowizja wynosiła 0,5 proc. kwoty kredytu, a kredyt stanowił siedmiokrotność wkładu własnego, to zysk inwestora jest niewielki. Jeśli udało mu się sprzedać papiery po maksymalnym kursie z dnia, zarobił niespełna 4 proc. Straty ponieśli inwestorzy, którzy pozbyli się walorów po cenie minimalnej (25,4 zł). Nie wszyscy są jednak zdania, że silny wzrost kursu był uzasadniony. – Tak wysoka wycena PGE dziwi. Widać, instytucje, szczególnie krajowe, chcą mieć tę spółkę w portfelu ze względu na jej wielkość i spodziewany udział w indeksach – mówi Piotr Zagała, zarządzający Idea TFI.
Prezes GPW nie chciał powiedzieć, jaki poziom musiałby osiągnąć kurs PGE, aby spółka weszła już w grudniu w skład indeksu WIG20. Z naszych wyliczeń wynika, że aby się tak stało, walory firmy będące w wolnym obrocie powinny mieć wartość 7,4 mld zł. A to oznacza, że kurs musiałby poszybować o około 24 proc. na piątkowej sesji. Tak się nie stało. PGE będzie miała jeszcze jedną szansę, aby wejść do WIG20 w grudniu, jeśli w dniu rejestracji akcji PGE przez sąd spełniona zostanie wyżej wymieniona przesłanka. Jeśli i tym razem się nie uda, energetyczna firma wejdzie do indeksu blue chip w normalnym, a nie nadzwyczajnym trybie w marcu 2010 r.