W rzeczywistości z jednej strony wydatki mogły być mniejsze, bo dane opierają się na stawkach cennikowych, nie uwzględniając rabatów, z drugiej – większe, bo część wydatków mogła znaleźć się na przykład w grupie innych produktów, jeżeli kampanie były łączone w ramach grupy kapitałowej.

Największym reklamodawcą w ubiegłym roku było Pioneer Pekao TFI, którego wydatki sięgnęły, według danych Expert Monitor, blisko 2 mln zł. Ponad milion złotych wydało jeszcze tylko Union Investment TFI – 1,4 mln zł.

– W drugiej połowie 2009 r. zdecydowaliśmy się na zintensyfikowanie kampanii wizerunkowej towarzystwa – mówi Krzysztof Lewandowski, prezes Pioneer Pekao TFI. W tym roku będziemy kontynuować te działania. Zakładamy, że na reklamę w tym roku wydamy więcej niż w roku ubiegłym. Podejrzewam, że to będzie typowy trend także dla innych towarzystw. Klienci na nowo przekonują się do funduszy, towarzystwa będą chciały przekonać ich do swojej oferty – dodaje szef Pioneer Pekao TFI. Union Investment zapowiada, że będzie kontynuowało systematyczną komunikację – informując o tych funduszach, które zdaniem zarządzających mają najlepsze perspektywy zysków.

Według przedstawicieli towarzystwa taka strategia jest odpowiedzią na oczekiwania klientów zarówno detalicznych, jak i instytucjonalnych. – W tym roku można się spodziewać zwiększenia wydatków reklamowych TFI. W 2009 r. Union Investment należało do nielicznych podmiotów, które zdecydowały się na publiczny dialog z inwestorami. Wyjście gospodarek z recesji niewątpliwie zachęci do rozpoczęcia komunikacji także inne firmy z branży – mówi Anna Filipowska, dyrektor ds. marketingu i komunikacji w Union Investment TFI.

Jak pisaliśmy, również inne towarzystwa po okresie marketingowej ciszy ruszają z akcjami reklamowymi, m.in. Amplico, Idea i BPH. Przedstawiciele niektórych innych towarzystw nieoficjalnie przyznają, że na tegoroczną reklamę mają przygotowany „niemały budżet”.