Z tej strategii nie zrezygnował również w szczególnie trudnym dla sektora – tak na świecie, jak i w Polsce – ubiegłym roku. W2009 roku, kiedy większość banków wstrzymywała rozbudowę sieci sprzedaży i rekrutację, Nordea tego nie zrobiła. W 2007 r. zarząd zapowiedział otwarcie wciągu dwóch, trzech lat 150 oddziałów.

Dzięki temu spółka ma potroić przychody z działalności bankowej. Na koniec września ubiegłego roku bank miał 158 własnych placówek, o 43 więcej niż rok wcześniej. Zatrudnienie wzrosło o 239 etatów. Nordea była również jednym z nielicznych banków, w których można było wziąć kredyt hipoteczny w czasie, kiedy inne banki blokowały dostęp do tego typu produktów. Wartość portfela kredytowego banku w końcu września ubiegłego roku była aż o jedną trzecią większa niż rok wcześniej. W całym sektorze dynamika była o niemal połowę niższa.

Konsekwentna realizacja strategii procentuje. Mimo trudnej sytuacji w gospodarce i podejmowanych inwestycji Nordei udało się utrzymać zysk za trzy kwartały zeszłego roku na prawie niezmienionym poziomie w porównaniu z tym samym okresem2008 r. Wynik za sam III kwartał był o ponad jedną trzecią lepszy niż rok wcześniej. Zdecydowanie zwiększyły się przychody z działalności bankowej.