Eureko zadeklarowało, że w planowanej na połowę maja ofercie publicznej PZU sprzeda nie mniej niż 17 proc. akcji, bezpośrednio lub za pośrednictwem spółki celowej Kappa. Zawarta z polskim rządem w październiku ub.r. ugoda przewidywała 15-proc. pakiet. Również Skarb Państwa, główny udziałowiec, rozważa sprzedaż większego pakietu walorów ubezpieczyciela. W sumie dwaj główni akcjonariusze PZU mogą sprzedać inwestorom nawet 27 proc. walorów spółki.
[srodtytul]Bo dobra koniunktura [/srodtytul]
„Wobec dobrej koniunktury na rynkach kapitałowych rozważamy możliwość sprzedaży dodatkowych akcji ze swojej puli. Decyzja co do ewentualnej sprzedaży, jak i dokładna liczba możliwych do zaoferowania (...), jednak nie więcej niż 5 proc. akcji, zostanie ustalona w oparciu o analizę popytu i ceny, przy założeniu utrzymania kontroli nad PZU” – oświadczył w czwartek resort skarbu. Rzecznik MSP, Maciej Wewiór, uściślił, że chodzi o dodatkową pulę walorów ponad 4,9 proc., które resort już wniósł do specjalnej spółki Kappa.
Wcześniej planowano, że na GPW zostanie sprzedanych 20 proc. PZU. Chodziło o 14,9 proc. akcji wniesionych do Kappy (10 proc. akcji z puli Eureko, a 4,9 proc. z portfela Skarbu Państwa) oraz jeszcze 5 proc. należących do Holendrów.
[srodtytul]Transze nieznane [/srodtytul]