Na debiucie PZU skorzystały biura obsługujące instytucje

Ofer­ta PZU wpro­wa­dzi­ła spo­ry ruch w bran­ży bro­ker­skiej. Jed­nak na wzmo­żo­nym han­dlu ak­cja­mi ubez­pie­czy­cie­la naj­bar­dziej zy­ska­ły biu­ra spe­cja­li­zu­jące się w ob­słu­dze in­we­sto­rów. Do­my ma­kler­skie sta­wia­jące na de­tal po chwi­lo­wym za­chwy­cie nad licz­bą skła­da­nych za­pi­sów mu­szą wal­czyć o utrzy­ma­nie klien­tów

251,3 tys. inwestorów indywidualnych i 2,6 tys. instytucji złożyło zapisy na akcje PZU przed debiutem 12 maja. To dawno nienotowany wynik w historii warszawskiej giełdy. Brokerzy otworzyli 140 tys. nowych rachunków. Przy debiucie Polskiej Grupy Energetycznej domom maklerskim przybyło zaledwie 14 tys. klientów. Oferta Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa z września 2005 r. przyciągnęła do biur 20 tys. osób zainteresowanych otworzeniem rachunku. W przypadku debiutu PKO Banku Polskiego jesienią 2004 r. brokerzy zyskali 81 tys. klientów.

[srodtytul]Liderzy detalu[/srodtytul]

Nic więc dziwnego, że uwaga rynku skupiła się na nowych graczach na giełdzie. W sytuacji, kiedy w 2009 r. zlecenia złożono tylko z 254,5 tys. rachunków, tak duży przyrost liczby inwestorów jest nieoceniony dla większości biur. Najwięcej klientów, aż 31,6 tys., pozyskał Dom Maklerski PKO BP (oferujący akcje PZU na rynku polskim). CDM i DM Pekao otworzyły razem 22,7 tys. rachunków. Dom Maklerski BZ WBK ściągnął 21,2 tys. inwestorów, Dom Inwestycyjny BRE Banku – 16,8 tys., Biuro Maklerskie Alior Banku – 14,5 tys. Ta grupa, dzięki rozległej sieci sprzedaży, integracji rachunku z kontem bankowym i promocjom, wyłania się jako liderzy rynku detalicznego.

Mimo tak dużego napływu nowych osób na rynek w maju najaktywniejszymi brokerami na rynku akcji były jednak podmioty kojarzone z obsługą instytucji: DM Banku Handlowego, Credit Suisse Securities, Ipopema Securities, ING Securities i DB Secutities. Wyjątkiem wśród nich był DM PKO BP. Przez rachunki brokera przeszła jednak większość zleceń zagranicznych klientów Morgan Stanley (globalny koordynator oferty PZU).

[srodtytul]Zdalni członkowi lepiej widoczni[/srodtytul]

Spory udział w majowych obrotach akcjami mieli zdalni członkowie giełdy. Do brokerskiej czołówki awansował Credit Suisse Securities, który zresztą otwiera biuro maklerskie w Polsce. Z wysokich obrotów (2 mld zł) zadowolony może być także Wodo & Co. Wartość transakcji realizowanych przez Goldman Sachs po raz pierwszy przekroczyła 400 mln zł, podobnie zresztą jak UBS (szwajcarski bank zapowiedział otworzenie biura bankowości inwestycyjnej w Polsce). Ich klientami są głównie duże fundusze zagraniczne.

[srodtytul]Lep niskich prowizji[/srodtytul]

Klienci detaliczni polskich domów maklerskich mogą liczyć m.in. na promocje polegające na zniesieniu opłat za prowadzenie rachunku do końca roku. Niektórzy brokerzy obniżyli także minimalnie stawki za składanie zleceń. Promocje tego typu obowiązują najczęściej do końca czerwca – tak aby objąć swoim zakresem również składanie zleceń zakupu (i ewentualnie sprzedaży) akcji nowego dużego debiutanta, czyli Tauronu Polska Energia, drugiej grupy energetycznej w Polsce. Według szacunków „Parkietu” około 70 proc. inwestorów, którzy zapisali się na walory PZU, wciąż trzyma je w portfelach. To szansa dla brokerów na rozszerzenie oferty i zarobienie na prowizjach z tytułu innych usług. Tym bardziej że majowe dane o rachunkach maklerskich pokazują, że ich łączna liczba nie spada, lecz rośnie.

[srodtytul]Najpierw proste produkty[/srodtytul]

Restrykcyjne zasady zapisywania się na akcje ubezpieczyciela (maksymalnie można było kupić 30 akcji PZU) spowodowały, że w kwietniu rachunki otwierali także członkowie rodzin i znajomi właściwych inwestorów. Nie zawsze więc brokerzy mogą liczyć na dalsze zainteresowanie tych klientów giełdą. – Duża część inwestorów, która zapisała się na akcje PZU, to osoby nieposiadające dużej wiedzy o rynku. Dlatego też oferowanie im bardziej skomplikowanych instrumentów mogłoby zniechęcić ich na lata do giełdy. Proponujemy albo fundusze, które sprzedajemy bez opłaty manipulacyjnej, albo zarządzanie aktywami. Rozwiązaniem jest także inwestowanie w akcje jako ta prostsza forma aktywności giełdowej, ale musi to być wsparte edukacją ze strony biura – mówi Michał Wojciechowski, doradca prezesa DM BOŚ.

DM BOŚ wprowadził ostatnio do swojej oferty interfejs programowania aplikacji bossaAPI, który pozwala na dostosowanie systemu transakcyjnego do potrzeb inwestora, przy wykorzystaniu języka programowania MQL. – To odpowiedź na zainteresowanie najbardziej zaawansowanych inwestorów, którzy chcieli stosować mechaniczne systemy transakcyjne będące do tej pory domeną dużych instytucji. Ale liczymy również na połączenie wysiłku informatyków z mniej doświadczonymi inwestorami. BossaAPI pozwalać będzie na tworzenie funkcjonalnych dodatków i nakładek na system transakcyjny możliwych do kupienia lub ściągnięcia ze stron WWW za darmo – czyli coś, co jest obecnie popularne na rynku amerykańskim – wyjaśnia Wojciechowski.

[ramka]

[b]Funkcja sponsora i wła­sne biu­ro po­pła­ca­ją[/b]

Obsługa nowej emisji akcji PKO Banku Polskiego, a potem debiutu PZU pozwoliła Domowi Maklerskiemu PKO BP na powrót do pierwszej ligi oferujących biur maklerskich. Transakcje, jeżeli chodzi o pozyskanie inwestorów instytucjonalnych, obsługiwał m.in. Piotr Rusiecki, dyrektor sprzedaży w wydziale rynków kapitałowych ściągnięty z UniCredit CAIB. W przypadku emisji banku wybór brokera był oczywisty (obsługuje wielu klientów, którzy nabyli akcje jeszcze w 2004 r. w ramach lokat prywatyzacyjnych i przysługiwało im prawo poboru). W przypadku oferty PZU atutem DM PKO BP była rozległa sieć placówek, do której zgłaszać się mogli pracownicy ubezpieczyciela zainteresowani sprzedażą akcji bez zakładania rachunku maklerskiego. W 2001 r. 19,3 tys. pracowników PZU otrzymało nieodpłatnie walory stanowiące 15 proc. kapitału. Zgodnie z umową brokera i PZU były utrzymywane na rachunkach rejestrowych brokera. Po dematerializacji możliwa była ich sprzedaż – wystarczyło odwiedzić oddział biura lub wytypowane placówki banku i złożyć stosowną dyspozycję. Akcje trafiały na giełdę bezpośrednio z tzw. rachunku sponsora emisji. Sytuacja, kiedy akcjonariusz pojawia się w placówce, broker może przekuć na własną korzyść. To okazja, aby zaoferować dodatkowe usługi: m.in. rachunek maklerski czy produkty inwestycyjne. Wie o tym także DM Trigon pełniący funkcję sponsora emisji przy ofercie Tauronu Polska Energia, obsługujący pracowników koncernu. Od paru dni trwają spotkania na terenie zakładów energetycznych, które ułatwić mają pracownikom Tauronu przejście przez konwersję akcji. Przy okazji Trigon umożliwia założenie rachunku, a także skorzystanie z usługi zarządzania aktywami.Oferty PZU, a wcześniej poznańskiej Enei, trzeciej grupy energetycznej w Polsce, były także wyraźnym przełomem dla działalności Credit Suisse w naszym kraju, które zdecydowało się otworzyć biuro maklerskie. Ostatnie dane o obrotach pokazują także wyraźnie, że zlecenia zagranicznego członka giełdy, do niedawna realizowane poprzez DM BZ WBK, teraz kierowane są przez szwajcarski bank bezpośrednio na GPW, bez pośredników. CS liczy, że dzięki poszerzeniu oferty będzie mógł stać się jednym z najważniejszych biur na polskiej giełdzie.[/ramka]