Ale teraz wiadomo, że Aleksander Grad, minister Skarbu Państwa, nie może liczyć na wiele po ostatniej słabej wycenie grupy Tauron.
[srodtytul]Szansa Energi[/srodtytul]
Z trwających obecnie trzech przetargów tylko jeden (sprzedaż 82,9 proc. akcji Energi) zakończy się sukcesem – dowiedział się „Parkiet”. Prywatyzacja Energi ma szczególne znaczenie. Na koniec czerwca Skarb Państwa z prywatyzacji uzyskał 12 mld zł. Minister Grad musi więc jeszcze „uzbierać” z przetargów 13 mld zł, ale nawet bardzo korzystna sprzedaż akcji gdańskiej grupy zapewni 60 proc. tej kwoty. A zatem do wypełnienia planu zabraknie 5,5 mld zł.
Jak dowiedział się „Parkiet”, już wstępne oferty od inwestorów zawierają bardzo korzystne – wysokie wyceny akcji Energi. Ustaliliśmy, że oszacowano wartość firmy na 8 – 9 mld zł, co by znaczyło, że Skarb Państwa na sprzedaży swojego pakietu może zyskać nawet 7,5 mld zł. Minister skarbu będzie mógł wybrać z ofert PGE, CEZ, GDF Suez, Kulczyk Holding oraz Energeticky a Prumyslovi Holding .
Pojawiają się spekulacje, że największe szanse na przejęcie Energi ma Polska Grupa Energetyczna, której determinacja jest bardzo duża, a zatem może zaoferować najkorzystniejszą cenę. Ale sfinalizowanie transakcji z PGE może natrafić na przeszkody w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jego prezes Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel wypowiedziała się negatywnie na ten temat jeszcze przed złożeniem ofert przez inwestorów.