Choć miniony kwartał i półrocze były kiepskie dla ich działów bankowości detalicznej, to ożywienie gospodarcze pomagało im zmniejszyć wartość złych długów. Świadczą o tym też wyniki opublikowane wczoraj przez duże banki ze Starego Kontynentu.
[srodtytul]Societe Generale [/srodtytul]
Drugi największy francuski bank zarobił na czysto w drugim kwartale 1,08 mld euro, gdy w takim samym okresie rok wcześniej 309 mln euro. Wyniki pożyczkodawcy okazały się dużo lepsze od prognoz, więc na początku sesji w Paryżu akcje Societe Generale zyskiwały 3,5 proc. Zwiększyć zysk pomogły mu m.in. większe przychody wypracowywane przez dział bankowości detalicznej we Francji. Duże znaczenie miało również zmniejszenie rezerw na złe długi o 6 proc. oraz spadek wartości długów banku.
Zysk netto działów bankowości korporacyjnej oraz inwestycyjnej spadł w minionym kwartale o 53 proc., do 410 mln euro. Mimo to wyniki tych pionów były lepsze od prognoz. Komunikat Societe Generale mówi jednak, że 2010 r. może być dla niego trudny.
[srodtytul]Lloyds Banking Group[/srodtytul]